Moja dziewczyna była na telefon yyyyhh

W sumie trochę idiotycznie może być to, że dorosły facet wylewa żale na takim portalu, ale z drugiej strony, gdzie indziej natknę się na opinie kobiet? Kilka dni temu moja dziewczyna zrobiła sobie "babski wieczór" z koleżanką. Miało mnie nie być, ale musiałem wrócić na chwilę do domu. Było po 22, więc były na tyle "wstawione", że mnie nie usłyszały, bo gdyby wiedziały, że jestem to nie usłyszałbym tego, co usłyszałem... W pewnym momencie jej znajoma powiedziała, że niby powinny sobie wspominać stare czasy, ale chyba lepiej do pewnych rzeczy nie wracać. Moja...Anka odpowiedziała, że nie ma nic mówić,bo będzie jej wstyd. Koleżaneczka Patrycja na to, że ma rację, ale z drugiej strony to było 4 lata temu. Wtedy coś mnie tknęło, bo właśnie 4 lata temu się poznaliśmy. Na tym temat się zakończył, a ja wyszedłem. Coś mnie jednak trapiło,bo przypomniało mi się jak narzeczona kolegi przyprawiła mu rogi gdy planowali ślub... Postanowiłem powęszyć. Najpierw laptop, potem rzeczy, telefon... Nic nie znalazłem. Postanowiłem wyciągnąć starego kumpla z jej osiedla na piwo. Po 7 zaczął coś przebąkiwać o jakiś plotkach, że niby sobie "dorabiała w bikini". Na początku pomyślałem, że w jakimś klubie tańczyła, ale to by się przecież rozeszło. Kiedy przetrzeźwiał nie chciał już nic mówić, a ja postanowiłem zagrać vabank. Podpuściłem dzisiaj jej koleżankę-przyjaciółkę Patrycję, że wszystko, wiem, że ktoś mi powiedział itd. Ona się wysypała, że zrobiła to tylko raz... Jak się okazało...To był raz DZIEWCZYNY NA TELEFON. Nie wiem co zrobić w tej sytuacji. Wyłączyłem telefon, bo "moja" do mnie dzwoni i nie wiem co robić... Zerwać,zbesztać, dać szansę... Jak ona mogła... Dlaczego kobiety do tego stopnia wykorzystują swoją urodę?

A podobno to faceci są prymitywnie, a kobiety to ułożone ideały wszelkich cnót i moralności :D To one są romantyczkami które dla faceta zrobią wszystko i nigdy nie krzywdzą

Nikt tego nie doradzi,bo nie wiem jak sam w podobnej sytuacji by się zachował.