Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zablokowałem żonie dostęp do karty, bo narzekała na obowiązki domowe.

Polecane posty

Gość gość

czy dobrze zrobiłem? Cały dzień pracuję, mamy dwójkę dzieci, żona nie pracuje, tylko wykonuje obowiązki domowe. Wróciłem wczoraj z pracy i był Mecz Bayernu, więc włączyłem sobie, żeby obejrzeć, a ona przyszła i zaczęła mi robić tyradę, że ma już dość, że cały dzień mnie nie ma, w niczym nie pomagam, a ona ma cały dom na głowie. Zablokowałem jej po tej kłótni dostęp do pieniędzy. Czy słusznie postąpiłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleniaa
Moim zdaniem tak nie ogarniam bab które nie pracują i jeszcze w domu im sie nie chce nic robić. Masz jaja chłopie! Brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz prawa,gdyby to na mnie trafiło ,już byś meczu w domu nie zobaczył,wykopalabym cię z twoją kartą za drzwi,o alimenty i kieszonkowe cię oskarżyć ,doopku bez glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i słusznie, żona poszuka sobie pracy. Na ciebie spadną obowiązki domowe. Po równo będziecie brać chorobowe na dzieci, odwozić je do żłobka czy szkoły. Obiad na zmianę: raz ty raz ona. Pranie i prasowanie tak samo. Nie zapomnij o oknach i o myciu osikanego i osranego kibla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleniaa
Widzę ból d*py kur domowych. Jak wam się nie chce robić w domu to zapierniczajcie do roboty, siedźcie tam po 8 godzin stresujcie się i słuchajcie pierniczenia szefa i znoście jego fochy. Strasznie leniwe są niektóre baby. W d*pach się poprzewracało z tego dobrobytu. I to pisze ja kobieta. Wstyd mi za was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale żałosna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prace domowe to łatwizna. O jej raz na tydzien odkurzyć i posprzątać + gotować obiadki. Dobrze zrobiłeś. Jak jej nie pasi to niech idzie do roboty i zatrudnicie gosposie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze debil sam sobie odpisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×