co myslicie o takim czyms

spotykam sie z facetem i w zeszłym tygodniu codziennie sie odzywał, mówił rzeczy typu ,ze szczescie,ze ma mnie, ze cieszy sie,ze mnie poznał, jestem jego kochaniem,skarbem,cudowna itp, a teraz od kilku dni mnie olewa...dlaczego faceci tylko chcą się pobawić uczuciami :( zawiodłam się...

kolejny taki przypadek :-( mam wrażenie, że to jeden z najczęstszych tematów na tym forum. faceci to buce.

bo wy kobiety często irracjonalnie wchodzicie w relacje z pseudo "facetami" (zazwyczaj to małolaty), którzy nie kierują się głębszymi uczuciami tylko rodzajem fascynacji, zauroczenia, 5 minutowe upojenie.. którego efektem jest rodzaj euforii a wy to łykacie jak ryba wodę i generalnie kreujecie siebie na pokrzywdzone przez los, a tak naprawdę jesteście naiwne i głupie

Nie sądzę skoro tak ładnie mówił czy pisał to tak jest :) dobrze by było abyście porozmawiali :)

A ile sie nie odzywa? ile czasu sie znacie? Napisalas, ze sie codziennie odzywal, tzn ze to znajomosc internetowa?