Im ładniejsza dziewczyna tym bardziej się szanuje

Mimo, że ogólnie nie lubię generalizowania, ale naprawdę tak jest. Takie dziewczyny, ładne, szczupłe, często długo nie mają chłopaka, albo mają jednego, góra dwóch w życiu bo nie biorą byle jakiego, długo są dziewicami, nie poniżają się przed facetem, nie robią co on chce zawsze w przeciwieństwie do tych brzydszych lub poniżej przeciętnej.

A właśnie, że biorą byle co. Porządni się ich po prostu boją i one zostają wtedy z jakimiś dresiarzami.

Up

nie zgadzam się z tym.Te najładniejsze które znam puszczają się na potęgę z nażelowanymi gogusiami spod dyskoteki.Zauważyłem też że miastowe najbardziej się sypią.

Nie chcecie generalizować, a to robicie

ŁATWO PRZYSZŁO Ładna dziewczyna wcale nie ma lekkiego i łatwego życia. Od małego zmaga się z oczekiwaniami, zawiścią i obłudą. Musi chodzić z dyplomem Harvardu pod ręką, by udowadniać, że nie stała tylko w kolejce po urodę. Każdy jej sukces zostaje przypisany do łóżka, a każda porażka wywołuje uśmiech na twarzach zazdrosnych dziewczyn szybciej niż kostki czekolady Alpen Gold. Dziewczyn, które widząc swoją płaczącą ładną koleżankę cieszą się w duchu z jej rozmazanego makijażu i niepowodzeń. Dziewczyn, które uważają, że ich ładniejsze odpowiedniczki zasługują w swoim życiu na odrobinę cierpienia. By nie było dla nich za łatwe.