Wpakowałam się w niezłe bagno!

Mam od roku sponsora. Poznałam go przez internet i zaczęliśmy się spotykać. Spotkania odbywały się najcześciej w miejscach publicznych, hotele, jego dom.. Z czasem on zaczął szukać bliższego kontaktu, spotkania zaczęły opierać się mniej na seksie, a bardziej na rozmowach itd.. On wyznał mi, że chce być ze mną i ogólnie zaczął się zachowywać jak byłby strasznie zazdrosny i dostał jakieś obsesji na moim punkcie. Zaczął mnie śledzić i teraz wie gdzie mieszkam, gdzie studiuję. Co mam robić? :(

Zerwij z nim kontakt, a jeżeli to nie pomoże to zagroź mu policją.

Nie trzeba było być qrwą.

Próbowałam się delikatnie wycofać ale to chyba pogorszyło sytuacje. Trochę się boję. On chce żebym zamieszkała u niego bo chce mieć mnie zawsze obok.

kazdy alfons taz musi miec co robic stopka: oddam zone, doplace odbiorcy

Nie odbieraj od niego telefonów przez kilka dni, może wyjedź gdzieś, zamieszkaj u przyjaciółki, tak by on nie wiedział, gdzie jesteś. Zobacz, jak on się zachowa - jeżeli będzie wydzwaniał bez końca lub robił coś, co normalnym przy takim układzie nie jest - powiedz mu, że kończysz z nim "współpracę" i nie będziesz odbierała od niego telefonów. Tylko powiedz mu to albo przez telefon, albo gdzieś w miejscu publicznym - na pewno nie u niego w mieszkaniu. Kto wie jaki to może być psychopata, jeszcze Cie pobije. A i polecam jednak nie robić już czegoś takiego, bo facet, który płaci dziewczynie za jej towarzystwo po prostu nie może być normalny! Trzymaj się!

powiedz mu ze jednak cie kobiety zaczely interesowac, to duzo facetow lapie:-)) I ZACZELAS SIE BRZYDZIC PTASZKOW

Ale niektórych facetów to podnieca, więc lepiej uważaj. To skomplikowana sytuacja.

A CO JA MAM POWIEDZIEC; mam meza ktory mnie kocha ,pracuje jak glupi by nic nam nie brakowala, mamy piekny dom, dwa auta,3 razy w roku urlopy,a ja znalazlam sobie kochanka ktory lepiej popycha niz zmeczony maz i co teraz zrobic kochanek sie zakochal, troszke go podjaralam ,ale nie myslam ze az tak sie zakocha i jak to odwinac delikatnie by maz sie nei dowiedzial,musze zbrzydnac kochankowi lub musze na sile znalesc u niego jakis blad by sie poklocic, sama nie wiem co zrobic?

On potrafi teraz przyjechać do mojego domu lub zaczepić mnie pod uczelnią... :(

Warto było się szmacić za hajs?

Nie czuję się już tak bezpiecznie w jego towarzystwie, nawet sypianie z nim już nie jest takie samo. Dziwne uczucie się zrobiło między nami. :(

Ale lubiłaś z nim sypiać wcześniej? Może okazywałaś mu zbyt dużo uczuć i facet się w waszych relacjach pogubił?

tak warto

Tak. Lubiłam się z nim spotykać. Sprawiało mi to przyjemność. Jego też lubiłam ale nie sądziłam, że on może chcieć czegoś więcej ode mnie.

Dobrze ci tak :D

Ostatnio się dziwnie zachował na spotkaniu i mnie to przestraszyło.

Najwyraźniej takie dawałaś mu sygnały! Nieźle nie dość, że spędzałaś czas przyjemnie, to w dodatku zarabiałaś! Ale teraz masz problem. Ja radzę Ci teraz ograniczyć z nim kontakty i tak ograniczać powoli aż do zera! Jeżeli oczywiście boisz się zerwać je gwałtownie.

Pewnie lizała mu rowa za kasę :P.

Ostatnio siedziałam u niego taka zmieszana sytuacją, a on zaczął mnie przytulać, głaskać po twarzy i uspokajać. Mówił, że wszystko jest dobrze, że mamy siebie, że będzie nam dobrze razem, że może mi dać wszystko, że kocha, mówił też o wspólnym mieszkaniu i rodzinie. Słuchałam o tym z przerażeniem.

Nie spotykaj się już z nim u niego w domu, umów się na kawę i wytłumacz, że nie jesteś jego dziewczyną i, że go nie kochasz. Dobrze zrobiłaś, że wtedy mu o tym nie powiedziałaś, bo nie wiadomo, co mógłby zrobić, ale mógł uznać twoje milczenie w tej sprawie za przyzwolenie na snucie takich planów. A dlaczego właściwie poszłaś na taki układ?

a ile lat ma sponsor? ew. od cb ile lat starszy?

Nie układało się u mnie w domu, potrzebowałam szybko pieniędzy, wpadłam na ten głupi pomysł. Napisałam ogłoszenie w internecie i wybrałam jednego. Jego. Zastanawiam się czemu on tak się zachowuje, czy wszystko z nim dobrze?

Ma 36 lat, ja mam 21.

Ja nie mam zamiaru Cię z tego powodu oceniać, w życiu może być różnie, tym którzy to robią polecam obejrzenie filmu "Irina Palm". Może niekoniecznie jest psychopatą. Może był długo sam (co jest bardzo prawdopodobne) i po raz pierwszy od lat ktoś okazał mu jakąś sympatię, uczucia. Być może jest to bardzo nieszczęśliwy samotny człowiek. Ile on ma lat, a ile Ty?

a nie chcesz z nim sie zwiazac? moze jednak cie bedzie utrzymywac?:D

Gdy się poznaliśmy w jednym z pierwszych maili pisał, że jest od dłuższego czasu sam i zaznaczył, że szuka jednej normalnej dziewczyny do stałej relacji.

ile zarobiłaś ?

Nie wiem czy to byłby dobry pomysł żeby stworzyć z nim związek. Dlaczego? Z racji okoliczności w jakich się poznaliśmy i relacji jaka nas połączyła.

Kto wypina tego wina