Przepisywanie książek z pdf do doc., czy to legalne? oszustwo?

Taką ofertę pracy znalazłam. Lubię pisać na komputerze, więc czemu nie - w końcu jest też to jakiś wysiłek, więc zapłata się należy. Firma nazywa się Wordtext, czyli tak nijak, że możliwe, iż wcale takowa nie istnieje. xD Hm... jakieś doświadczenia? Warto podjąć współpracę?

Wątpię. Nie ma potrzeby przepisywania książek z pdf - a do Worda, bo bardzo łatwo ten tekst wyciągnąć w Acrobat Raiderze. Nawet skanów nie trzeba przepisywać, bo są programy czytające. Pewnie firma istnieje, podszywa się pod NIP i REGON istniejącego przedsiębiorstwa, tylko poda własne konto bankowe i adres korespondencyjny, na które będziesz musiała przesłać parę złotych na "materiały". Poza tym do czego miałyby być potrzebne takie książki? Wydawnictwa mają je w odpowiednim formacie...

Pisali gdzieś o tym, że to są oszuści. Pewnie będą chcieli od Ciebie przelewu na 1 zł żeby niby potwierdzić twój nr konta. A tak naprawde to wezmą na Ciebie kredyt :-)

Pewnie to samo, co tu tylko pod inną nazwą: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=760743

O, proszę: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=710569&page=5 "strona do pobrań ma zasłoniętą informację, że po wysłaniu smsa aktywuje się upoważnienie do miesięczych opłat około 64 zł ściągane z komórki.

Po co ktoś miałby przepisywać cokolwiek z pdf do doc skoro można zmienić format? Brzmi jak przekręt.