Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana JA

Czy to już miłość? Czy jestem lesbijką?

Polecane posty

Gość zdezorientowana JA

Jakkolwiek by to nie zabrzmiałoby takie pytania już od dłuższego czasu nie dają mi spokoju. Ciągle jeszcze dojrzewam i nie do końca pojmuję, co dokładnie dzieje się w mojej głowie - mam coraz więcej wątpliwości dotyczących mojej seksualności i emocji, uczuć, które się we mnie kłębią. (w tym momencie uprzejmie proszę wszystkich homofobów, osoby, które chcą mi zaproponować terapię i nim podobnych, o opuszczenie wątku - poznałam już zdanie takich jak Wy i tego nieprzyjemnego doświadczenia wolę nie powtarzać) Moja najlepsza przyjaciółka ma depresję i w jakiś sposób czuje się za nią odpowiedzialna, chcę by była czuła się bezpieczna, zyskała trochę pewności siebie i zrozumiała wreszcie, jaka jest cudowna. Widzę ją w samych superlatywach, dla niej robię z siebie idiotkę byle tylko zobaczyć uśmiech na jej twarzy. Od pewnego czasu przyłapuję się na szukaniu okazji by ją dotknąć, przytulić, powąchać (jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi). Jestem w stanie rzucić dla niej wszystko, ciągle chcę spędzać z nią, często zauważam też, że mam ochotę ją pocałować - choćby przelotnie w czoło. Czuję się dobrze i swobodnie w jej towarzystwie, nie brzydzą mnie rzeczy, które w kontaktach z innymi mnie odrzucają - picie z tej samej butelki, dotykanie stóp etc.. Ponad to, o ile wcześniej nigdy nie wyobrażałam sobie samej siebie w żadnym związku (nigdy też w żadnym nie byłam) to teraz, kiedy kładę się spać wyobrażam sobie obejmującą mnie w pasie rękę, delikatne ciało, długie łaskoczące mnie w twarz włosy; wyobrażam sobie przytulającą się do mnie (opcjonalnie całującą mnie w szyję, plecy, twarz, usta) kobietę. Zastanawiam się również jak wyglądałoby moje życie, gdybym była w poważnym związku z dziewczyną (chodzi mi tutaj o okres na/po studiach, kiedy mogłabym z nią zamieszkać) i zazwyczaj taka relacja wydaje mi się lepsza, przyjemniejsza, delikatniejsza niż to, co łączyłoby mnie z mężczyzną. Bardziej odpowiednia. Mężczyźni w pewien sposób mnie brzydzą. Częściej zwracam także uwagę na kobiety, które mijam na ulicy, a mój wzrok na zdjęciach przyciągają również dziewczyny - wcześniej patrzyłam się na mężczyzn, bo moje koleżanki zwracały na nie uwagę. Odrzuca mnie myśl o pożyciu seksualnym z facetem. Jestem osobą (a przynajmniej za taką się uważam) wrażliwą i tolerancyjną, wszelkie oznaki dyskryminacji - na obojętnie jakim tle - wywołują moje rozdrażnienie i w pewien sposób solidaryzuję się z wszelkimi mniejszościami. Jakiś czas temu zaczęłam oglądać kanały osób homoseksualnych na YT. Nie wiem kim jestem, nie wiem co czuję, od pewnego czasu nie wiem już kompletnie nic i mam nadzieję, że pomożecie mi rozwiać moje ewentualne wątpliwości. Czy moje zachowanie może oznaczać, że jestem lesbijką? Czy zakochałam się w mojej najlepszej przyjaciółce? (Jeśli coś powyżej jest nie jasne, chętnie odpowiem na wszelkie pytania.) Z góry dziękuję za pomoc, zdezorientowana JA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo możliwe,że sie w niej zakochałaś :) Jeśli tak jest to nie obawiaj sie tego,najwiekszą głupotą jaką można zrobić to udawać przed innymi kogoś kim sie nie jest wbrew sobie - czyli np bylabys z facetem po to,by być "normalna". Nie sądze,by było tak źle z tolerancją tego,bo lesbijki są prędzej akceptowane niż np geje nie wiem czemu ale 2 dziewczyny razem mało kogo rażą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rzeczy nie biorą się z niczego, założę się w rodzinie, w której się wychowalas coś byli nie tak, tzn wasze relacje, sytuacja rodzinna itp, po prostu nie działo się dobrze, zgadlam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko bardzo obszernie i dokładnie opisałaś, jesteś lesbijką i ja nie mam po twoim poście co do tego wątpliwości, a co dalej? sama zdecydujesz, nie ma co na siłę wiązać się z facetem, ale domniewymam,że twoje przyjaciółka nie jest lesbijką, jeśli powiesz jej o tym co czujesz ( a powinnaś) zapewne ją stracisz, bo ona na pewno zacznie cię unikać,więc najlepiej będzie jak zerwiesz z nią kontakt i kiedyś znajdziesz sobie kogoś , takiego jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×