Nie chce miec partnera.

Nie chce miec partnera. Nie widze siebie w zwiazku. A byc z kims na sile, bo ,,wypada´´ nie zamierzam. Kobietki to nie prawda, ze swiat konczy sie na mezczyznie i dzieciach. :)

UWAGA! Pierrdoolenie odrzucanego paszteta :)

To przykre, ze spoleczenstwo funkcjonuje opierajac sie na stereotypach jak osob wyzej. Ja chce pocieszyc inne babki ktore sa same. Podobam sie mezczyzna. Gdybym chciala miec kogos na sile, mialabym bez problemu. Ale po co? Typowe polskie myslenie, ze kobieta jak nie ma meza lub dzieci to zaraz cos z nia nie tak.

My to wiemy od dawna, że się świat na tym nie kończy, co nie znaczy, że nie może się wokół tego kręcić jeśli ktoś chcę :) Żyjmy sobie jak nam wygodniej bez spiny :P

No wlasnie, jesli ktos chce miec meza, nia mam nic przeciwko,:) Jak kto woli. Ale wiem, ze w Polsce panuje ,,parcie na meza i dziecko´´ i znam osobe ktore kiedy nie dopasuja sie do tego schematu czuja sie gorsze. A tak nie powinno byc.

Ja się czuję całkiem ok, co nie zmienia tego, że ciotki ciągle mamy dopytują czy już kogoś mam, a jak swego czasu chodziłam z pewnym facetem, to odetchnęły z ulgą, że jednak jestem normalna i nie wiem skąd ta ulga się wzięła, bo ja nawet z nimi za bardzo nie rozmawiam, normalnie niczym kierowniczki projektu "Ludzkość" :D

Autorka dobrze mówi ja też nie chce faceta a to nie jest obowiązek bo ja nie zamierzam obsługiwać świni i jeszcze go poić