Do czego macie slabosc?

do piwa, wina,likierow (nie to ze codziennie),torebek,chipsow,czekolady,m jak milosc,ksiazek i lazenia po galerii handlowej

Czekolada, pasta, zabawki dla dzieci :)

Do jedzenia czekolady i słuchania muzyki:)

maskra jakas z tym slodkim ja wogole zero slodyczy nigdy niekupilam nawet sobie ale co czytam szok szkoda kasy,zebow , figury

Książki. Kurtki i buty .Najwiekszy fioł to książki na równi z kurtkami.

Słodycze niestety

Mężczyźni, sex, słodycze, kosmetyki kolorowe, sweterki

Kosmetyki! Wiosną zmieniam lakier do paznokci dwa razy w tygodniu jeśli nie częściej :D ale przy tym moge pomagać! http://www.wzordonasladowania.pl/1-dla-dkms.html

Książki (kupuję nałogowo, czatuję na rabaty na stronach wydawnictw :) ). Niegdyś perfumy ale w ciąży mnie odrzuciło i po ciąży tak mi zostało. Teraz chusty do noszenia dziecka - nie zdawałam sobie sprawy ile jest wzorów, składów tkanin, wiele z nich jest wypuszczane krótkim seriami i potem krążą w drugim obiegu... niektóre to prawdziwe dzieła sztuki. Dziwne, bo nigdy mnie nie kręciły zakupy ubraniowe, to raczej kara była - a tutaj za kilka metrów płótna do motania dziecka jestem w stanie wydać więcej niż kiedykolwiek na porządny ciuch.

do drugów od ponad 20lat.

perfumy <3 mogłabym mam w domu 3 nieskończone flakoniki,a już się czaje żeby sobie zamówić następne. takie mi się marza teraz http://esencjaperfum.pl/3g-ricci-ricci-p-25.html <3

słodycze, kosmetyki wszelkie, zwierzęta

Do psów

Jak ja bym chciała mieć jakieś tego typu słabości a prócz tego czegoś chcieć dla siebie, chcieć spędzać tak czy owak czas... A tymczasem odechciało mi się wszystkiego. Mam 40 tkę skończoną, dziecko w które wkładam całą energię, i jakoś mi jej brakuje, wciąż chce mi się spać... Niczego już nie chcę dla siebie, nic mnie nie interesuje. Gdy mam trochę czasu dla siebie, po prostu kładę się spać na drzemkę w ciągu dnia. Szkoda. Czuję się jak staruszka nad grobem.

Najwyraźniej jesteś chora....

Czerwone wytrawne wino, ciężkie filmy, perfumy, sex....kiedyś dużo facetów i zdrady....od 7 lat mam cudownego męża i przez te 7 lat jestem spokojna, bo go kocham.