Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja przyrodnia siostra mnie odnalazła ODPISAĆ?

Polecane posty

Gość gość

hej, prosto z mostu. wychowała mnie mama, ojca nie widziałam na oczy poza zdjęciami. nie mamy ze sobą kontaktu, nie utrzymuje kontaktu z nim mama, nie wiemy co się z nim dzieje, gdzie mieszka itd. nie płaci mi pieniędzy, tylko pobieram alimenty z funduszu alimentacyjnego. mam 20 lat. z opowiadań wiem, że mój ojciec ma córkę z inną kobietą, ale nie wiem czy młodszą czy starszą. w każdym razie wiem o jej istnieniu. nigdy nie chciałam poznać ojca ani żadnych rodzinnych korzeni ze strony ojca. nie znam go, nie czuję nienawiści ani żadnego przywiązania. ojciec jest pozbawiony praw rodzicielskich od 10 lat. dzisiaj napisała do mnie dziewczyna, która podaje się za moją siostrę przyrodnią, imię nazwisko się zgadza. ona twierdzi że jestem podobna do ojca, że ona wie o moim istnieniu tyle co ja o jej. nie odpisałam jej. i teraz pytanie nr 1: mówić o tym mamie, denerwować ją? mnie to jakoś tam nie rusza, ale co z mamą, przecież ona go znała, nie wiem czy powinnam ją niepokoić? pytanie nr 2: odpisywać jej? co jej odpisać jak tak? czy w ogóle mam się odezwać? pytanie nr 3: o czym mam z nią rozmawiać? ja nie pragnę jej poznać ani ojca tym bardziej. myślę, że to bezcelowe, ale proszę powiedzcie mi swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurczę myślę że nie powinnaś pisać, bo to nie zmieni nic w Twoim przypadku oczywiście na Twoją korzyść. Wydaje mi się, że ona też nie ma kontaktu z Twoim/Waszym ojcem, dlatego szuka na portalu ludzi z tym samym nazwiskiem itd. Może też chce dowiedzieć się jakichś informacji związanych z ustaleniem jego zamieszkania, potrzebnych jej np do sprawy sądowej o podwyższenie/zasądzenie alimentów. Nie babraj się w to. To nie wróży nic dobrego ani dla Ciebie ani dla mamy. Skoro nie płacił Wam 20 lat, to długi ma u Was dość spore, u niej pewnie jeszcze większe jeśli jest starsza. Nie wypłaci się do końca życia, nie licz na przypływ gotówki, bo skąd by sobie wziął? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamie nie mów bo rozdrapiesz rany i będzie ją bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam podobną sytuację, z tym że mi zależało na kontakcie z moją przyrodnią siostrą ( sporo młodszą), a jej jedynie na korzyściach finansowych, jako że mam męża z głową na karku, bardzo szybko wyszło jak to "siostrzyczka" pała do mnie miłością, moja rada- jeżeli chcesz poznac dziewczynę, to ok, ale bądź ostrożna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz mamy ona jest Twoją najbliższą rodziną?Jeśli tak to może warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadną najbliższą rodziną, ja w ogóle mojego ojca nie uważam jako rodzinę, ja go w ogóle nie znam i nigdy bym nie powiedziała do niego tato nawet jakbym go spotkała za 40 lat. nie znam nikogo od strony ojca i nie zamierzam tego w sumie zmieniać. mam swoją rodzinę, od strony matki. nie mam tylko matki, mam babcię, dziadka, wujków itd. moja rodzina to więcej niz ja i mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie ja się tego obawiam, że ona do mnie napisała własnie w celach a czy wiem gdzie ojciec mieszka, czy wiem coś o nim bo może ona chce go poznać, więc wciągnełaby mnie w to, a ja tego nie chcę!! albo chce finanse, może chce wyłudzić informacje własnie by miec alimenty wyższe albo cos. nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to niezłego masz tatusia, tę zaplodnił, tamtą zapłodnił i tyle go widzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 4 przyrodniego... i nie chce ich znać... sama sobie odpowiedz czy chcesz z nią i pewnie potem z ojcem kontakt utrzymywac... jak dla mnie szkoda nerwow twoich i mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiadaj obcym, których nie znasz, a podają się za Twoich przyjaciół / rodzinę. Nie wiesz kim jest i JAKIE MA INTENCJE. Nie odpisuj nic. Jeżeli bedzie pnawiała korespondencję i będzie upierdliwa napisz krótko, że zgłosisz na policję za nękanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz przyrodniej siostrze, że musiała ciebie z kimś pomylić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro, jak piszesz, nie pragniesz jej poznawać to nie odpisuj bo po co-nie odczepi się. Albo odpisz, że jej nie znasz i nie wiesz kim jest oraz że nie jeste zainteresowana zawieraniem znajomości. Ja bym tak zrobiła. Fakt posiadania wspólnego przuodka nie czyny z was jeszcze bliskich sobie osób poza względami formalnymi - spotkacie się w sądzie po jego śmierci (będą długi wobec funduszu-lepiej chyba odrzucić spadek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×