stracilam wiare w miłość miedzy kobieta a mezczyzna

niestety ale taka milosc moze trwac kilka lat o ile w ogole mozna nazwac to uczucie miłością...raczej przywiazanie i chec dzielenia z kims zycia ale czy to milosc nie powiedziałabym.Po latach ludzie maja do siebie o glupoty pretensje zdradzaja sie jak ostatnie kundle i nawet razem nie potrafia porozmawiac o tym co ich boli i co chcieliby zmienić.Malo kto gotow jest do poswiecenia w imie tej niby milosci jak przychodzi co do czego to kazdy kuli nogi i spierdziula w dluga...dobrze ze jeszcze istnieje milosc do dzieci bez tego egzystencja nie mialaby w ogole sensu...

to fakt masz racje.

bo to nie jest miłość,jak ludzie zdradzają miłość to wyklucza przyzwyczaić to się można do kotka ,pieska,a nie do człowieka, trzeba używac mózgu,nie kalkulować,ze przy tej osobie będzie mi wygodnie i bezpiecznie i jakoś to będzie,bo potem jak nie ma tej podstawy-fundamentu-czyli uczucia ,to własnie tak wyglądają związki,,,

zwiazki wygladaja roznie jedno jest pewne - jak o zwiazek nie dbaja dwie osoby to on ma przed soba krotka przyszlosc

Tu u mnie w USA kobiety czesto decyduja sie na zycie bez dziecka i maja duzo szczesliwesze i bardziej spelnione zycie i maja kariere i hobby i wolnosc i podroze… 333 www.youtube.com/watch?v=3i8oZDgvlkI