Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komunia bezalkoholowa. . .będzie afera

Polecane posty

Gość gość
A że tak zapytam , wesele mieliście bezalkoholowe? Bez względu czy było z alkoholem czy bez kuzyn oczywiście zachował się niegrzecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkelnerka
Pracuje w restauracji jestem kelnerka. W naszym lokalu NIGDY nie bylo alkoholu na komunii. To wykracza poza normy. Co innego alkohol w domu po przyjeciu, sa przyjezdni goscie zostaja na noc wiec to dla mnie nic dziwnego ale w lokalu to troche bylby wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na weselu była tylko wódka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można porównywać komunię do wesela? Nie widzisz różnicy ? Różnicy wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkelnerka
Chcialam jeszcze dodac ze to nie jest jakis nakaz naszego lokalu. Jakby ktos poprosil o kileliszki to oczywiscie bysmy podaly lecz nikt nigdy o to nie prosi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze by tego brakowało, żeby restauracja dyktowała gościom, czy mogą się napić alkoholu, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkelnerka
Przeciez sprostowalam swoja wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli sala jest wynajęta na imprezę bezalkoholową, to na sale wnosić alkoholu nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do zeszłego roku też pracowałam w restauracji, i wino do obiadów komunijnych było normalnie zamawiane, tak na ok. co trzeci, więc jak widać są różne restauracje i różni ludzie; i zapewniam, że nikt nigdy się nie spił (bo niby czym?), nie robił "wiochy" jak to tutaj się nabożne mamuśki obawiają w stosunku do swoich rodzin, więc można? można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że można ale jak mają się spić to chyba lepiej nie podawać alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, tu nie chodzi o to czy goście się spiją czy nie, ale o to czy wypada na takiej uroczystości podawać alkohol. Ja uważam, że nie. To święto dziecka, a dzieci alkoholu nie piją (przynajmniej nie powinni:)) więc i goście powinni się dostosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mieliśmy komunię wczoraj...było bez alko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Jagna
W ubiegłym roku moja wnuczka była u pierwszej komuni Św.Przyjęcie było w lokalu na 29 osób.Był alkohol i wino.Nikt nie był pijany.Zresztą dzieci miały osobny stolik i zadne nie siedziało przy stole z dorosłymi. Alkohol jest dla ludzi, ale trzeba miec umiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babciu Jagno cudowna jesteś takich bab z jajami nam trzeba, bo tu im młodsze dziewczyny tym większy moher na łbie, fanatyzm i skrajności psychiczne. Ja w ogóle pamiętam u moich dziadków na każdej imprezie była wódka ale jakoś nikt zadym nie robił i nie bełkotał. Był biały obrus, panie w eleganckich wieczorowych toaletach, panowie w garniturach. Dużo się jadło rozmawiało, czasem tańczyło przy akordeonie i basie. Patola to była może na jakichś partyjnych posiadówach i na plebanii :P Panie piły likiery, a panowie wódkę w herbacie albo czystą. Dziadek z babcią byli wzorowymi nauczycielami i tez zawsze powtarzali, że wódka jest dla ludzi. ja nieraz to widziałam i mam same dobre wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Jagna
Do Gościa 23,18 Bardzo dziękuje za miłe słowa.Nie należę do osób które chcą być świętsze od papieża.Jestem po prostu normalna.Alkohol w niewielkiej ilości jeszcze nikomu nie zaszkodził.Trzeba zachować zdrowy rozsądek.Serdecznie pozdrawiam Panią🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale autorka dała do zrozumienia że jej goście nie mają tego rozsądku i to bynajmniej nie wina autorki, a jednak w tym przypadku lepiej tego alkoholu nie stawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też robię komunię bezalkoholową. To ma być uroczystośc dla mojej córki. z reszta dla mnie to podchodzi pod patologię jak na imprezach, gdzie jest pełno dzieci połowa dorosłych jest pijanych. Ja robie skromne przyjęcie dla najbliższej rodziny, obiad i klasyczny tort z tej cukierni http://cukierniatortykatowice.pl/ na deser.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baciu Jagno też mam w rodzinie taką pijącą babcię. . . :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komunia (czy jakakolwiek inna impreza rodzinna) zwykle bez alkoholu obejść się nie może, bo przecież "jakoś" trzeba to uczcić. Przyklaskuję pomysłu bezalkoholowego spędu. Nawet jeśli będzie "drętwo", to przynajmniej wiadomo kto potrafi się cieszyć i bawić bez alko, a kogo później ewentualnie nie zapraszać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak syn szedł do komunii, to w lokalu było kilka rodzin i na żadnym stoliku nie było alkoholu. Autorko, chyba ważniejsze jest twoje dziecko, jakie będzie miało wspomnienia niż to czy alkoholicy cie obmówią. Poza tym przyjęcie będzie w restauracji, więc pewnie będą również inne dzieci, może nawet znajome. Chcesz, aby inni tak zapamiętali wasze przyjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój bratanek miał komunię w zeszłym roku, była wynajęta mała salka w restauracji, obiad, do obiadu normalnie wino w ilości kieliszek-dwa na osobę. W większej sali obok, gdzie chyba były dwie rodziny też widziałam wino na stołach. Komunia w średniej wielkości miasteczku na Pomorzu, jeśli to ma znaczenie (bo może zależy od regionu). Wódki nikt nie pił ani się nie domagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No super babcia z jajami, bo bez kieliszka w taki dzień obejść się nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada, żeby na przyjęciu dla małego komunisty był podawany alkohol. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na komunię syna zamówiłam stolik w restauracji. Był dwugodzinny obiad z deserem. Alkoholu jako takiego nie było oprócz lampki czerwonego wina do obiadu dla chętnych. Poza tym nic. To nie jest wesele, gdzie wódka musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, komunia bez alkoholu to dla mnie jak najbardziej normalna sprawa, chyba wszyscy goście powinni to uszanować. W końcu dziecko jest tu w centrum uwagi i nie musi patrzeć na pijące towarzystwo. U nas było dość nietypowo z innego względu - nie zdecydowaliśmy się na restaurację tylko na namiot we własnym ogrodzie. http://www.tent.com.pl/hale_sferyczne.html Nie zawsze trzeba patrzeć, co kto powie, lepiej jest kierować się swoimi przekonaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w tym roku mam komunie syna. W naszej rodzinie nigdy nie było alkoholu na komuni a ja postanowilam podtrzymać tę tradycje. Tak postanowilismy z mężem i tego się trzymamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komunia dopiero przede mną ale zawsze na każdym spotkaniu rodzinnym (święta, urodziny chrzciny itd.) Mam przygotowane wino. Przeważnie to wino piją tylko kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A doradźcie co zrobić w takiej sytuacji. Przyjęcie bez alkoholu- tak ustaliliśmy z mężem. A teść alkoholik (wg mnie). Na ostatnich dniach urodzinach u córki nie było alkoholu to pod pretekstem zapalenia papierosa wyszedł z domu, poszedł do sklepu i się nawalił. A jak na komunii odwali ten sam numer? A jak dam mu się napić to wszystkich obrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam na super komunii bezalkoholowej w fajne restauracji http://www.dzikiewino.com.pl/. Już nie pierwszy raz jestem na takiej imprezie bez % i było super, jedzenie ekstra i atmosfera dopisała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest własnie ta Polska mentalność bo wóda być musi. My rówiez robiliśmy komunie bez alkoholu i było miło i fajnie. Restauracja w której robiliśmy komunie Twerna Lukulus w Gdańsku oferował bardzo fajne drinki bezalkoholowe a awentualnie jak ktoś chciał się napić czegoś podobnego do piwa to mógł poprosił o radlera 0%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×