Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna chyba ma anoreksję.

Polecane posty

Gość gość

Zawsze była śliczna, szczupła, często powtarzałem jej, że jest piękna. Twierdzi, że ostatnio przytyła 3 kg i jak ona się teraz pokaże na plaży, a naprawdę jest wysoka i ładna. Ciągle porównuje się z innymi dziewczynami i pyta mnie, czy "tamta jest grubsza ode mnie". Czasem mnie to szokuje, bo ja na pierwszy rzut oka widzę, że wskazana dziewczyna jest od niej grubsza, podczas gdy ona widzi coś innego i wiem, że nie żartuje, gdy mówi: "ty chyba jesteś ślepy, ona jest przecież dużo szczuplejsza niż ja". Ostatnio wymyśliła sobie jakąś dietę, twierdzi, że je w ciągu dnia (kiedy mnie nie ma) i że wieczorem już nie może nic jeść, bo przytyje, ale obawiam się, że ona prawie nic nie je. Nigdzie nie wychodzimy, ostatnio obraziła się, gdy zrobiłem jej niespodziankę i zamówiłem pizzę, jak czasem się zdarzało. Wkurzyła się i wyszła. Ostatnio ciągle chodzi zła, obraża się o byle co, stale powtarza, że jest gruba. Dzień zaczyna od ważenia się i mierzenia obwodu pasa. Widzę przy tym, jaka jest niezadowolona. Ostatnio podpatrzyłem, że w tym obwodzie ma 63 cm, to chyba nie jest dużo?? Nie wiem już, co mam z nią zrobić.Martwię się... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę, niech ktoś mi powie, czy to jest normalne? A może przesadzam? Nie wiem, co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z anoreksją musiałbyś zapisać ją do psychiatry-w życiu nie pójdzie, ale wszystko wskazuje na to, że ją ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiłem jej o psychologu, nawet proponowałem, że pójdziemy razem. Zaczęła na mnie krzyczeć, że nie jest wariatką, a mnie chyba przydałby się okulista, jeśli nie widzę jej tłuszczu (bo go nie ma), więc o psychiatrze nie chcę nawet wspominać. Może powinienem powiedzieć, że jesli nie przestanie,to się rozstaniemy? Nie chcę tego, ale może to da jej do myślenia i się ogarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomoże ktoś jeszcze? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćarti
Fujj....Chudzielec straszny co w takiej chudej wiezy ladnego?Kosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A próbowałeś poprosić o interwencję jej rodzinę, przyjaciółkę? Pamiętaj, że to choroba i Twoja dziewczyna walczy w środku ze sobą. Na dobry początek spóbuj ją zrozumieć, emptia i wsparcie jest dla niej bardzo ważne. Postaraj się nie dać jej odczuć, że ją sprawdzasz, obserwujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może odważ się mówić jej że pragniesz aby była trochę grubsza, że lubisz trochę więcej ciałka, że jakaś kościstość ci uwiera, że jest za chuda Obawiam się że ty podziwiając jej chudość doprowadziłeś do tego że ona stara się być chuda dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zagrozisz rozstaniem to najprawdopodobniej ona uzna ze zostawiasz ją bo nie jest idealna, że jest zagruba. Wtedy całkiem się załamie i będzie tylko gorzej. To jest trudna sprawa i kłótnie niczego nie ułatwiają. Jeśli to anoreksja to najprawdopodobniej ona ma kłopot z którym sobie nie radzi albo coś ją dręczy i szuka ucieczki w głodzeniu się. To tak jak u alkoholików czy narkomanów. Nie chodzi do końca o to żeby być chudym ale żeby zagłuszyć myśli i czuć ze jeszcze masz nad czymś kontrole czyli nad własnym ciałem. Uwierz ze wtedy mysli się tylko o jedzeniu wadze kaloriach. To wszystko pochłania tak bardzo ze zapominasz o tym co cię meczy. Sama wpadłam w to w ten sposób... Jakbym mogła pomoc to pisz 46482462

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSylwia s
ja miałam 38 kg z głodu ,maleńkie dzieci i grosza od męża na jedzenie,rodzina oskarżyła mnie o anoreksję na czele z lekarką,poszłam do psychologa na co ten oświadczył ze jestem zdrowa tylko powinnam zwiewać od męża i jego rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×