Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zawalone zatoki.help!!!!

Polecane posty

Gość gość

Od około dwóch tygodni mam problem z zatokiami,a od tygodnia jest jakaś masakra. Przy każdym schylaniu się czy g***towniejszym ruchu tak mi pulsuje w głowie ze nie idzie wytrzymać. Oczywiście nos zatkany do granic możliwości,w nocy nie mogę spać bo nie mogę oddychać,chodzę przez to zmeczona i zasypiam w dzień na siedząco. Nie mogę się wysmarkac do końca tylko ledwo co. Oczywiście i lekarza brak miejsc lub problem z wogole dodzwonieniem się. Biorę metafen zatoki.na początku leciutko poprawa była ale teraz jest bez zmian,nic nie dają. Od dziś biorę sinupred na zatoki. Przeczyszczam nos solą morska w spreju Afrin.jedynie ta sól mi pomaga bo czuję ulgę ale tylko przez pięć minut. Co jeszcze mogę zrobić?? Bo chwilami czuje ze mi chce łeb rozsadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki kolor jest wydzieliny i czy spływa gardłem z zatok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzielina z zatok biała wirusy zułta bakteria kup czystek olejek oregano czosnek olej z budwigowy z lnu ja tak sie leczyłem i do tego antybiotyki zinnat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej roślinny
Witam! Nie gwarantuję Ci sukcesu, bo sama dopiero zaczynam stosować tę metodę. Ja zaczynam "ssać" olej roślinny. W moim przypadku jest to olej kokosowy, bo najlepiej smakuje. W mega skrócie napiszę, że wszelkiego rodzaju świństwa które krążą nam po organiźmie mają ładunek dodatni (chyba), a olej ma ładunek ujemny. Przez 15 min. przez jamę ustną przepływa 30l krwi, a ten olej przez cienkie ścianki naczyń krwionośnych nam ten syf z krwi wyciąga. Poszukiwałam jakiegoś sposobu na swoje schorzenie, którego nie mogę wyleczyć od ponad roku i przypadkiem trafiłam właśnie na "ssanie" oleju. Musisz najpierw trochę o tym poczytać. Nie będę się rozpisywać, bo trochę tego jest. Ale najważniejsze jest to, aby to był olej dobrej jakości. Olej niskiej klasy nie ma tych właściwości "wyciągania" z jamy ustnej "brudów". Dlaczego o tym piszę? Ssę go od tygodnia i faktycznie (to jeden z obiawów ssania oleju) z góry, z tej całej "zatokowej" strefy spływa mi to wszystko do gardła i zatoki się pięknie oczyszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób sobie inhalacje zsurowej cebuli, kilka razy, efekt murowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nos jest nie drożny to kup sobie sprej np afrin lub inny z xylometazolinem , ale stosuj bardzo krótko max 7 dni , jeżeli wydzielina spływa ustami to syrop wyksztuśny i rozrzedzający wydzielinę np Deflegmin, jeżeli wydzielina nie jest żółta t o możesz robić inhalacje z gorącej wody i soli kuchennej - to udrażnia nos i rozrzedza wydzielinę , plus stosuj to co już masz . Jeżeli masz ropną wydzielinę to raczej bez antybiotyku się nie obejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MAJERANEK! zalej ze 2 lyzki majeranku wrzątkiem. Recznik na łeb i głowa w miske i wdychaj. rewelacyjnie oczyszcza zatoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 duze cebule zetrzyj na tarce jarzynowej' przełuż do wysokiej szklanki, otwor szczelnie zamknij folią spozywczą, rob w folii otwor, nosem wciagaj opary ok 20 minut. Jak dzisiaj zrobisz sobie tę inhalacje ze 3 razy w nocy będziesz spokojnie spała. W następnych dniach tez tak ze 3 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok dziękuję. Afrin jak pisałam już biorę,pomaga,ale tylko na chwilę. Deflagmin biorę w tabletkach,średnio pomaga,sprubuje innych waszych sposobów,te inhalacje nieźle brzmią,dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie bardzo pomogły tabletki z oregano, działają podobnie jak antybiotyk, po kilku dniach problem zapchanego nosa zniknął. Polecam też olej z czarnuszki można go dodawać do sałatek ma pyszny, korzenny smak. W bólu zatok ulgę przynoszą inhalacje z olejków eterycznych, lawendowy, majerankowy, eukaliptusowy. Zamawiam przez internet http://www.ziolavita.pl/oregano-450mg-100kapsulek-now-p2787.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej pomagaja inhalacje ,ale musi to byc wrzatek mozesz sobie zrobic z cebuli jak ktos juz wcześniej napisal albo kupic taki olejek do inhalacji i ta pare wdychac ok.15min i do tego jakbys uzywal/a te krople do nosa co masz to daje najlepsze rezultaty i lepiej zapobiegac na samym poczatku chorych zatok bo później będzie coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×