Do tych, którym odmówiono CC

Najczęściej tak się zdarza przy skierowaniach od okulistów. Chciałam zapytać te mamy, którym to się przydarzyło, że pozwolono im chociaż normalnie urodzić, czy były skazane na poród kleszczowy lub próżnociągiem?

Miałam skierowanie od psychiatry. nie odmówili mi cesarki tylko przetrzymali. Na cesarkę było już za późno. Poród był normalny.

dlaczego nie poszliscie ze skierowaniem do lekarza, ktory was prowadził? Na co liczylyscie, na szczescie? Wiadomo jacy sa lekarze... skutkiem tego Pani wyzej musiala rodzic normalnie, bo taki byl zamiar od samego poczatku... ja bym ich skarżyła

Moim zdaniem nie powinno być możliwości odmówienia CC, jeżeli dana kobieta życzy sobie urodzić właśnie przez CC. Ale nie - ma rodzić normalnie, mimo że spowoduje to gwałtowny wzrost ciśnienia krwi i utratę wzroku, że o konieczności przetaczania krwi z powodu wstrząsu septycznego nie wspomnę. Ale CC też potrafią spaprać - bywa że podają za małą ilość środka wyłączającego czucie, w konsekwencji czego niektóre kobiety odzyskują świadomość w trakcie operacji. Czują straszny ból, ale nie mogą się poruszyć (ze względu na działanie środka zwiotczającego mięśnie).

Brak świadomości? Chyba tylko przy narkozie, przy obydwu cesarkach byłam świadoma.

do gościa 13:06: Nie każdego prowadzi lekarz pracujący na porodówce...

czyli morał z tego taki że najlepiej prowadzic ciążę u ordynatora szpitala w którym chce się rodzic i wtedy nie będzie problemu

dziś do gościa 13:06: Nie każdego prowadzi lekarz pracujący na porodówce... xxx wiem, dlatego trzeba tak szukac szpitala i lekarza, zeby bylo 2 w 1. Ja leżałam z dziewczyna przed porpdem na salce, a ze ona nie miala lekarza prowadzacego w szpitalu tylko z zewnatrz, to z bolu chodzila po scianach, bo za przeproszeniem wszyscy mieli ja w dupiu. Za to kobitki, ktore lekarz prowadzil całą ciąże bez problemow od razu na porodóweczke i tyle. Widzialam na wlasne oczy jej męczarnie, ze jeszcze nie czas... ja dziekuje. Dziewczyny szukajcie lekarza, ktory pracuje w szpitalu, gdzie bedziecie rodzic, to na pewno jak nie "ułatwi" wam Zycia, to moze nie bedziecie przechodzic "jeszcze nie czas". A z ordynatorem to tez nie problem, lekarz jak kazdy inny