Czy jestem nieodpowiedzialna? Pierwsza ciąża poroniona

Pierwszą ciążę poroniłam w 7 tyg. Cieszyłam się bardzo, zrobiłam wszystko żeby było dobrze, poszłam od razu na zwolnienie (pracuję na produkcji na 3 zmiany), rzuciłam fajki, odstawiłam kawę, zdrowo się odżywiałam... Teraz po raz kolejny jestem w ciąży - BOJĘ się bardzo! Nie chcę isc na razie na zwolnienie, bo boję się tego jak będzie. Chcę pracować przynajmniej do momentu aż usłyszę bicie serca mojego dziecka - czyli jeszcze ok 3 tyg (zaczął się teraz 5 tydzień). Papierosow nie potrafię rzucic - chyba przez stres, bo boję się że znowu poronię a jest to prawdopodobne bo byłam chora niedawno i brałam antybiotyk i w ogóle o siebie nie dbałam. Widzę, że mój mąż ma mi za złe to wszystko i uważa, że jeśli poronię to będzie to moja wina, bo nie chce isc na zwolnienie, palę itd. a ja po prostu strasznie się boję jak to będzie.

ja bym poczekala az bedzie bilo serduszko. potem staralabym sie rzucic palenie i poszlabym na zwolnienie. nie mozesz sie stresowac bo to szkodzi dziecku. wiem latwo sie mowi. ja przez to przebrnelam wiec wiem ze mozna:)

Nie obraź się, ale dla mnie palenie w ciąży jest bardzo nieodpowiedzialne.

To, że nie chcesz iść na zwolnienie jest moim zdaniem słuszne. 5 tydzień - bez przesady, większość kobiet uznałaby, że spóźnia im się okres, także ok. Ale to, że palisz uważam za totalną głupotę i nieodpowiedzialność. Skoro jedną ciążę poroniłaś i zaplanowałaś sobie kolejną, trzeba było rzucać palenie w przerwie. Trujesz zarodek już od początku, a wymówka, że to w stresie jest słaba, wybacz. Tutaj z mężem się zgadzam, popełniasz głupotę, nieodpowiedzialną głupotę.

Tak też chcę zrobić - dzięki za zrozumienie. Myślę że jeśli usłyszę serducho, rzucę fajki i będę spokojniejsza - póki co jestem kłębkiem nerwów, byle bzdura wyprowadza mnie z równowagi i nie potrafię się nie denerwować. W którym tygoniu wybrać się na usg? czy w 7 powinno już bic serce?

Dla mnie tez jest nieodpowiedzialne, ale uwierz - nie potrafię teraz rzucic. Zawsze potrafiłam sobie odmówić papierosa, ale teraz mam na niego mega ochotę! A Bardzo bym chciała rzucic

W 7 może, ale nie musi - idź później, bo jeśli nie będzie biło, będziesz się tylko stresować. Ja poszłabym w 8-9 tyg, wtedy już na 100% będziesz wiedzieć na czym stoisz. Powodzenia, trzymam kciuki za to, aby to serduszko biło jak dzwon i abyś szybko skończyła z tym paskudnym nałogiem ;) Bądź dobrej myśli. Co ma być to będzie, nie martw się na zapas, bo i tak nie masz na to wpływu. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale uwierz- wiem co mówię. Trzymaj się dziewczyno!

Dziwne. Tak trzęsiesz sie o życie potencjalnego dziecka że aż palisz. Paranoja jakaś

Pal i pracuj ciężej to może drugą ciąze szybciej poronisz albo chore dziecko sie urodzi. Powodzenia

A co do zwolnienia w 5 tygodniu ciązy - co jeśli pracuję na produkcji, w hałasie, w upale (teraz temp na hali wynosi ok 28 stopni), praca stojąca, po 7 dni w tygodniu a pracodawca nie może zapewnić lekkiej pracy?

14:26 idz na zwolnienie i nie miej skrupułów

taaa i ja wywali na zbity pysk. Lekarz gin nie wystawi zwolnienia ponizj 10 tyg ciąży. Bo będzie miał problemy. A leparz pierwszego kontaktu wyslę ją na drzewo.

nie usprawiedliwiaj sie z tym ze ,,nie mozesz rzucic" :/ kazdy moze-zwłaszcza przyszła matka powinna, ja byłam z kolei uzalezniona od zielska, ale jak zaczełam starac sie o dziecko lub chociaz myslalam ze jestem w ciazy to absolutnie nie siegałam po to myslisz ze zadna z lasek w ciazy nie ma ochoty na piwko lub fajke? jasne ze wiele ma ale to ma szkodliwy wpływ na płod, a te pierwsze tygodnie są najwazniejsze- wtedy kształtuje sie system nerwowy dziecka, moja szwagierka ma przez to roszczep kregoslupa (ale w rodzinie były predyspozycje) i jezdzi na wózku od urodzenia- bo tesciowa palila fajki bedac z nią w ciazy i to zadziałało dodatkowo, uaktywniajac ta wade:/ przy moim mężu w ciazy juz nie paliła ale dostala bolesna lekcje od losu-jedno juz niepełnosprawne dziecko:/ na prawde chcesz tak ryzykowac? oczywiscie u nich w rodzinie ta wada nie była widoczna wczesniej-dopiero gdy szwagierka przyszła na swiat (lata 80) okazało się, że jest w rodzinie

gość dziś taaa i ja wywali na zbity pysk. Lekarz gin nie wystawi zwolnienia ponizj 10 tyg ciąży. Bo będzie miał problemy. A leparz pierwszego kontaktu wyslę ją na drzewo. Xxx Dostałam l4 w 5t4dc zanim było słychać serce. Lekarz zapytał o rodzaj pracy a potem sam nalegał na zwolnienie.

co innego zwolnienie a co innego swiadome trusie wlasnego dziecka papierosami. Jak poronisz to tym razem bedzie to tylko i wylacznie Twoja wina

ja również w 5 tyg dostałam zwolnienie , ale to zależy od lekarza - byłam u 2óch i tylko jeden dał sam zwolnienie, drugi zapytał jaka praca - powiedziałam ze fizyczna, na 3 zmiany, trzeba dzwigac, ale jakos nie podziałało to na niego

Nie żebym popierała palenie w ciąży, ale skąd macie PEWNOŚĆ że ten rozszczep kręgosłupa był akurat od palenia? Zwłaszcza przy rodzinnych predyspozycjach? Lekarz jasnowidz, super! Palenie może powodować niska wagę urodzeniowa czy przedwczesny poród, chorowitosc dzieci a nie poważne wady genetyczne!

u mnie w 7 tyg. jeszcze serducho nie biło, mam iść teraz w 9 tyg, rzuć koniecznie palenie ja nie mogłabym pracować, od początku 6 tyg. tak wymiotowałam, że w szpitalu byłam