co nam dała konstyt. 3 go maja? NIC, absolutnie NIC

No, niech sie ktos wypowie, jakie konfitury możemy spijać z faktu, że mieliśmy pierwszą w europie tak światłą kostytucję. I ja się pytam - NO I CO Z TEGO? Co nam to dało? bo jeśli sie nie mylę, to chwilę później chyba nas wymazali na 123 lata ze wszystkich map świata, potem pobrykaliśmy w 3 powstaniach (wszystkie przegrane), jakimś cudem po 4-tym (wielkopolskim) udało sie nam wysfobodzić na 20 lat. Potem też mężnie walczylimśmy (a jakże !!!!!), ale jakoś nam nie wyszło (jak zawsze, ale w sumie nic sie nie stalo, panowie, nic sie nie stało) i troszkę przetrzebili naszych , tak ze 6 mln chłopa. A potem przez 50 lat kisili w oparach socjalistyczno-komunistycznych absurbów. Tak więc, nie wiem, cóż nam dała ta kostytucja???? ktos wyjaśni? W sumie to dała - mamy 1 dzien więcej wolnego, więc "chwała bohaterom"

yy jak sobie przypominam to na jej nocy zniesiono monarchę i chłopów wzięła pod ochronę panstwa, zapobiegajac w ten sposób przekrętą szlachty:P:P I jak sobie przypominam ona coś ponad rok obowiązywała, :-/ Ale była Druga na świecie , a ze gniew ruskich sciągła , to juz inna sprawa:x:D

Właśnie nie, przywrócona została monarchia dziedziczna. Na tro mili wstąpić Sasi

no to ok, zniesiono wolną elekcje (nie myslić z erekcja):D i zniosło liberum veto. Mój błąd :P:(

.

Magnatom nie pasowała i poszli się poskarzyc Katarzynie Wielkiej i kosciolowi. Po prostu polaczki żeby zachować swoje majątki i włości zdradzili nasz kraj.

Oprócz wprowadzenia monarchii dziedzicznej i Sasów na tron polski ustanawiała katolicyzm religią jedyną i panującą. Dodam jeszcze, że wtedy zaczynało się w europie Oświecenie, którego Polska juz nigdy nie mała zaszczytu dostąpić. Konstytucja ta była gwoździem do trumny I RP i na zawsze zabiła "Pawia Europy"