Traktuje mnie jak prywatną niewolnicę

Jest coś chorego w naszych relacjach. Początkowo podobało mi się, gdy był taki twardy, taki stanowczy, zdecydowany, no rozumiecie... chodź tu, idź tam, usiądź, wstań. Chyba każda lubi mieć za faceta prawdziwego faceta, który się nie waha, a nie jakiego lebiegę. Ale ostatnio zaczyna mi już doskwierać to jego wszędobylskie rządzenie. Jak na domiar złego maniera pana i władcy zaczęła się pojawiać u niego także w naszym współżyciu seksualnym czego wcześniej nigdy nie było. Nawet zastanawiałam się, czy pisać tego posta tu czy na życiu erotycznym ale tam jest dużo zboków więc zaraz pojawiły by się durne komentarze więc wolę tu. No więc on teraz wpadł na pomysł, by bić paskiem podczas seksu. Takim normalnym, od spodni. Niby lekko, że to takie urozmaicenie ale dla mnie to jest jakieś niezbyt nienormalne. I te jego teksty, że jestem jego niewolnicą, a on będzie mnie uczył posłuszeństwa. Nawet nie wiem skąd się u niego wzięły takie idiotyczne fantazje. Nigdy dotąd tak się nie zachowywał. Może po kryjomu ogląda filmy porno? Czy waszym facetom też tak czasem odbija? To stan przejściowy czy zjawisko będzie się pogłębiało? Naprawdę, zaczyna mnie niepokoić to wszystko...

A nie przywiązuje Cię czasem?

chodź tu, idź tam, usiądź, wstań. skoro podobało ci sie traktowanie jak psa i zachłystujesz sie jego pseudo "siłą" to nie dziw sie ze ta "siła" ktora tak ci imponowała rozprzestrzenia sie rowniez na seks.tak jak twoj facet to zachowuje sie osoba ktora musi sobie i innym udowadniac ze jest kims umiera ze strachu ze jest nikim i ma racje. człowiek naprawde silny nie rozkazuje innym, nie musi w ten sposób sobie samemu udowadniac ze cos znaczy bo zna swoja wartosc, szanuje siebie i innych i nie musi ich lac pasem by poczuc wyższość. upokarza cie ale tobie imponuje sila ciekawe czemu ?

Nic nie rozumiesz. To nie jest tak, że to mi się całkiem nie podoba. Ja uważam, że dziewczyna powinna być podporządkowana facetowi i nie wyobrażam sobie inaczej. Gardziłabym nim chyba gdyby pozwalał mi wchodzić sobie na głowę. Facet powinien być męski. Natomiast co do seksu to może mnie niby bić (pisałam przecież, że lekko) jeśli to sprawia mu aż taką przyjemność. Pytałam tylko, czy to zjawisko przejściowe czy przeciwnie - objawy będą narastać. To mnie głównie niepokoi. Tak, próbował mnie wiązać. Dla mnie takie zabawy to idiotyzm ale skoro to go podnieca..

dlaczego uważasz ze kobieta powinna byc podporządkowana facetowi ? a potem piszesz ze traktuje cie jak prywatna niewolnice to skarga czy zadowolenie ? :)

prawdziwy mężczyzna nie biłby kobietki.

Może po kryjomu ogląda filmy porno? x ja jakoś nie oglądam, a wiem, że niektóre małe pyrtki lubią bić kobietkę w czasie seksu. i poza. po d***e. jak jest niegrzeczna.

zdecydowany, no rozumiecie... chodź tu, idź tam, usiądź, wstań. Chyba każda lubi mieć za faceta prawdziwego faceta, który się nie waha, a nie jakiego lebiegę. zdecydowany i silny facet to zupełnie nie to samo co ten twój psychol, chce sobie tak rządzić to na kaprala do wojska albo do tresowania psów. Tobie się panna poje..nie z męskością pomyliło, a poza tym to ty ile masz lat ze nie wiesz czy siedzieć czy stać ci sie chce, sikasz też na rozkaz?

chodź tu, idź tam, usiądź, wstań. x klęknij tu, rozepnij tu, weź to, ssij to

nie, dla Twojej informacji nie sikam na rozkaz. choć zdarza się, że nie mogę wyjść do toalety, jak on coś mówi. musiałabym mu przerwać a to bardzo niegrzeczne.

Jak to dlaczego? Przecież związek gdzie rządzi kobieta nad facetem to porażka... Co to za facet w takim razie? A u Ciebie rządz chłop czy Ty, yeeez? Pytasz czy u mnie to skarga czy zadowolenie. Hm... Chyba i jedno i drugie po trochu. Z jednej strony martwi mnie to, bo sama widzę jak apetyt na władztwo mu rośnie. Z drugiej... już teraz czuję dreszczyk emocji na myśl, że dziś wieczór znów będę musiała chodzić nago i spęłniać te jego dziwne zachcianki. Wiem, to chore. Ale i trochę podniecające zarazem. A Wam faceci tak nie robią czasem? Naprawdę nigdy?

Jakie panstwo taki grey ;)

To o 15:48 to podszywa

skończy się limem pod okiem to Twoje "zadowolenie":O

O matko. O rządzi, ona rzadzi -co lepsze. A nie możesz ty sobie kogos znaleźć do związku partnerskiego gdy żadne z Was nie jest ponad drugie?

no właśnie, jak Grey, rok temu chyba zastał mnie jak czytając tę książkę robiłam sobie dobrze i na drugi dzień tak mnie zlał za niezrobienie mu kanapek do pracy, że się posikałam;) wiem, że mi zazdrościcie, ale ja naprawdę mam problem z intensywnością naszego związku:(

Wiem, to chore. Ale i trochę podniecające zarazem. A Wam faceci tak nie robią czasem? Naprawdę nigdy? dziecko, ja to w sypialni robię większe hard porno i to na moje zyczenie, ale jakby mi mój facet poza sypialnia rozkazywał i mówił co mam kiedy robic, to zatłukłabym pajaca patelnia. Układy pan suka sa fajne, ale jak się je umie oddzielic od codziennego zycia, to nie jest zabawa dla frajerów jak ten twój

no właśnie, jak Grey, słabe, jakbys panna wiedziała cos o seksie, normalnym i sm, to byś wiedziała ze Grey ma sie tak do tego nijak. To juz lepiej dobre porno sm zapuścić. Poogladaj sobie to zobaczysz róznicę między tym a tymi książkowymi pierdołami

No bez przesady. Do rękoczynów to u nas nigdy nie dochodziło. On paskiem bije lekko. Bardziej głaszcze niż rzeczywiście uderza. I proszę mi nie obrażać faceta. Jak któraś zazdrości to niech zamieni swojego na prawdziwego mena. Ja swojego kocham i on mnie też. A nawet gdyby zechciał uderzyć mocniej pasem to jego prawo. On w naszym związku jest mężczyzną, nie ja!

Układy pan suka sa fajne, ale jak się je umie oddzielic od codziennego zycia, to nie jest zabawa dla frajerów jak ten twój x zawsze mnie to bawi, jak bdsmowcy nawalają w tych od domestic discipline:D wszystko co powoduje orgazm jest dla Was usprawiedliwione, żal. beka.

z cyklu: fantazje erotyczne gimbusiary :D dorosniesz to zrozumiesz dlaczego sie z ciebie śmiejemy autorko

15:55 - kolejna podszywa

żal. beka. żal to jest jak się kolo w dresie bierze za wyższe formy seksu niz do japy i w d..., bo potem takie żałosne smuty wychodza jak u autorki.

no to wszystko jasne :) nie ma co roztrząsać bo prolem, ktory wydawal ci sie problemem juz nim nie jest :D chcesz sobie tylko popisac i wszystko w swoim zwiazku rozumiesz. jest dokladnie taki jak twoje oczekiwania wobec niego. gratuluje jak go poniesie i ci przez" Przypadek " przyłoży mocniej to go usprawiedliwisz i nastawisz drugi pold**ek z okrzykiem jeszcze jeszcze a ta niewolnica to jakies glupie twoje przejęzyczenie Prawda ?

dlaczego bicie tłuczkiem w DD po d***e niegrzecznej żony jest złe, a cewnikowanie skutej i pobitej do krwi niewolnicy w bdsm jest dobre tylko dlatego, że to drugie powoduje orgazm:D żal.

dlatego jestem za Korwinem żeby idiotki nie naciągały potem państwa jak z małymi dziećmi będzie spiertalała od kata to do prywatnej fundacji, gdzie ktoś zdecyduje czy jej pomóc czy nie

@ gość 16:01 "dorosniesz to zrozumiesz dlaczego sie z ciebie śmiejemy autorko" X A może to ja się z was śmieję? :) Promo - nie jestem gimbusiarą bo jestem dawno dorosła. Secundo - w zasadzie nie dorosła tylko dorosły. Jestem facetem. Tercio - nie jestem żadna Wercia tylko PROWOKATOR dobrze znany z działu erotycznego. Aż za dobrze, bo tam moje prowa są natychmiast rozpoznawalne. Więc tu jakiś czas pomieszam... No i kto się z kogo śmieje, moje Urocze Kafeterianki :) A na Korwina to i ja głosuję. Mam skrajnie prawicowe i purystyczno-kapitalistyczne poglądy. No, teraz chyba jasne już, że nie jestem gimbusiarą Wercią, hehe. Pozdrawiam wszystkich łykających Pelikanów i dziękuję za udział w moim prowo. Do zobaczenia następnym razem. Wasz oddany PROWOKATOR

ah to była prowokacja? no co Ty, myślałam że co drugi związek tak wygląda. "usiądź"

Ojjoj jak pokrzywdzona dziewczynka. Nikt Ci nie kazał być z takim gościem, sama sobie go wybrałaś, a teraz płaczesz na forum ? Idź się lecz !

a co tu smiesznego ? mozesz sie duuupku smiac ale madroscia cie bozia nie obdarzyla :P:P:P