Nieudane farbowanie

Witam.Wczoraj byłam u fryzjera .Miałam strasznie nierównomierny kolor włosów (od jasnego po ciemny brąz,a gdzie nie gdzie prześwitywał rudawy ( choć zupełnie nie wiem skąd ten odcień się wziął na moich włosach)) i duży odrost ok 4 cm,więc chciałam wyrównać kolor włosów.Chciałam uzyskać odcień średniego brązu,zresztą taki też zaproponowała mi fryzjerka.Najpierw miałam położona farbę na odrost na ok 25 - 30 minut,a następnie miałam rozprowadzona farbę na całych włosach.Mimo,iż zasugerowałam fryzjerce,że trzymając farbę tak długo kolor może wyjść za ciemny to ta mnie uspokajała,że będzie idealny.Po zakończeniu koloryzacji moje włosy są niemal czarne ;/ Pomijając fakt,że skóra wokół włosów nabrała takiej samej barwy mimo "zabezpieczenia" jej przed koloryzacją.Czym mogę rozjaśnić nieco kolor włosów?Dekoloryzacja odpada.

Umyj kilkakrotnie szamponem przeciwłupieżowym.To powinno pomóc zniwelować nieco kolor włosów.

Nałóż odżywkę z sodą spożywczą na 20 minut,po czym umyj włosy jak zwykle.Powtórz zabieg z 5 razy.Powinno zmyć trochę kolor.

Myślę,że bez wizyty u fryzjera się nie obejdzie.

mam nadzieje ze nie zaplacilas za te "usluge"? Ja juz od dawna nie chodze do fryzjera, lepiej wychodzi mi farbowanie samemu :) Ale spokojnie, Tobie ten ciemny kolor sie jeszcze wyplucze :)

Nie kladz sody bo zniszczy ci wlosy :o w sklepach fryzerskich jest specjalny preparat, ktory wyplukuje pigment farby z wlosow. Kosztuje chyva cos 80 zl niestety, ale dziala dobrze.

Z tym szamponem przeciwłupieżowym to dość dobry patent ;)