Sprzątanie jaką stawkę zaproponować?

Słuchajcie kobietki mam dylemat. Na jaką stawkę godzinową umówić się z kobietką do sprzątania? Województwo kujawsko-pomorskie. Chodzi mi o umycie klatki schodowej i powierzchowne ogarnięcie mieszkania ok. 50 m raz na 3 tygodnie bo akurat tak wypada mycie schodów. W mieszkaniu najbardziej zależy mi na łazience a reszta to tylko przetarcie kurzów i przejechanie odkurzaczem, myślę że raczej nie żadna harówka. Chciałabym jeszcze ustalić stawkę za mycie okien dwa razy do roku przed świętami. Są 3 okna, 1 duże w salonie, 2 małe w pokojach oraz duża szyba dzieląca kuchnię i pokój o wymiarach około 2 m X 1,5 m. To mieszkanie nie jest moje tylko mojej babci i chciałam kogos zatrudnić żeby ją odciążyć bo sama nie mogę tego zrobić i nie wiem kompletnie na ile się umówić. Pomóżcie, Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Wydaje mi się, że w takiej sytuacji odpowiedniejsza byłaby umowa o dzieło z określeniem stawki za całość usługi. Trudno to tak ocenić nie widząc mieszkania, ale wydaje mi się, że stówka za takie powierzchniowe sprzątanie + klatka byłaby ok, bez względu na to ile godzin kobitka spędzi na pracy.

Jak na czarno to min 15/h . Tyle co Ukraince w Wawie.

Witam ponownie to raczej ma być praca na czarno, taka tylko dorywcza co 3 tygodnie. Klatka schodowa to 1 piętro (tylko część na której mieszka babcia bo każdy lokator sam myje swoją część co 3 tygodnie właśnie), ja ją ogarniałam w pół godziny kiedy mieszkałam u babci ale potem wyjechałam a trzeba to robić regularnie. Myślałam o 3 godzinach pracy dlatego pytałam o stawkę godzinową. Nie chcę dać za niskiej ani za wysokiej więc proszę o poradę.

Pisałem wyraźnie 15/h.

Dziękuję za odpowiedź. Miejscowość to małe miasteczko, nie Bydgoszcz czy inne miasta ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie przy ustalaniu stawki. Pozdrawiam

Przy dorywczej pracy pracownik musi poswięcić więcej stosunkowo czasu i fatygi na dojazd itp. Po co jechać pół miasta żeby zarobić 50 zł raz na 3 tygodnie? A jeśli wychodzi z tego 1500 miesięcznie to już bardziej się opłaca, nawet jeśli stawka godzinowa wychodzi gorsza. Określ konkretnie czynności, które trzeba wykonać, wyceń je i ogłaszaj w ten sposób. Stawka godzinowa sprawdza się przy pracy regularnej, kiedy pracownik może sobie policzyć średnio ile z tej pracy zarobi. A tobie przecież nie o czas chodzi (przeciwnie, chcesz żeby obcy jak najmniej kręcił się po mieszkaniu) tylko o wykonanie konkretnej roboty.

Najlepiej, jeśli ogłoszenie wywiesisz w najbliższej okolicy - wtedy zgłoszą się osoby, które mają blisko i w związku z tym będą skłonne pracować za mniej.

5 zl /h ale limit nie dluzej niż 6 godzin ma się guzdrac pomiotło sprzatajace polskie

Witam ponownie To będzie osoba z tej samej miejscowości więc będzie miała 15 minut do babci, nie ma żadnych kosztów dojazdów. Znam tą osobę tylko kwestia tego ile zaproponować.

W mnie, w 60 tyś mieście za mieszkanie 75m2 płacę 250zł (odkurzanie, mycie podłóg, wytarcie kurzy, sprzątnięcie kuchni i łazienki). Raczej płaci się za całość usługi, nie godzinowo.

Za usługę myślę lepiej i minimum to Duże okno - 30zł małe - po 15 zł szyba dzieląca - 45 zł i jakieś 100-150 zł za resztę. Jak ktoś będzie fajny to możesz zawsze dać coś więcej - będzie się starać. Bo mniejsze stawki to nie wiem czy ktoś się zgodzi bo to tylko raz na 3 tyg jest