Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chomik najbardziej lubi

Polecane posty

Gość gość

ciasto I tak najbardziej smakuje mu domowe ciasto takie z dobrej cukierni trochę mniej a na końcu jak już nic nie pieke to ciasto francuskie i chleb Najbardziej lubi chleb pszenny i ciemny bezglutenowy ze słonecznikiem-ale chleby są na końcu listy rzeczy ulubionych. Potem w kolejności przysmaków jest serek żółty lub kozi ser Białym też nie pogardzi Lubi bardzo nać pietruszki sałatę roszponkę i lodową oraz kapustkę młodą i świeże zioła np. bazylię Lubi kalafiorka i ziemniaczki oraz gotowana marchewkę. pomidory ogórki większość warzyw i owoców. Uwielbia orzeszki i migdały wszystkie bez wyjątków. Lubi przeróżne ziarna. Ale najbardziej lubi moje wypieki! Ciasto i serek to są te produkty które mój chomik wybiera nawet kiedy są juz one lekko zeschnięte:) Mój chomik nie jada mięsa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ma w czym wybierać Ma 4 miski jedzenia i kolbę a oprócz tego świeże owoce i warzywa codziennie dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój nie żyje...już 3 lata i już nie chcę żadnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj podgryza lapki papuga , gdy te fruwaja po mieszkaniu, i probuja podebrac jego rzarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój biegał na luza po całym moim pokoju. Nieraz i na noc nie wracał do klatki. Wchodził pod meble, bez problemu zawołany wychodził. Jak chciał się napić i wejść do klatki skakał koło nogi, żeby go podnieść... 1,5 roku - wylew i nie ma. A pół życia leczony na nawracające zapalania dróg oddechowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hi hi Mój jest takim dzikusem że się czasami zastanawiam czy jeszcze go kiedyś na ręce wezmę... Bo biega w takiej gigantycznej klatce z korytarzami i licznymi atrakcjami ma fuul żarcia tylko dla siebie nikt mu życia nie zatruwa i czasami mu sie pewnie wydaje że ludzi nie ma. A tymczasem niewidzialna ręka go karmi;) Ostatnio chciałam go wziąć na rękę i się okazało że ani ja nie wiem jak to zrobić ani on nie wie o co mi chodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:04 Mój jest głuchy chyba. Robiłam mu kilka testów na ewentualną głuchotę i wszystkie zdał celująco:O Wydaje mi sie że mój chomik jest głuchy jak pień i ślepy jak kret. Boję się go :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćh
To Moj uwielbia sie glaskac i tulic.. gdy zmieniam mu rzarcie sam pcha sie na rece . A gdy wyciagne go z klatki to siedzi mi na dloni i sie lasi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierz go pewnym ruchem, póki co gdzieś na stół i tam do niego gadaj. Mój ostatni był przygarnięty więc już oswojony, choć i tak na poczatku nie lubił mnie i gryzł, a potem obrót o 180 stopni i przytulał się, lizał rękę, biegał za mną jak pies. Szkoda, że już nie żyje. Zresztą mam takie "szczęście", że mój żaden nie przekroczył 1,5 roku życia a łącznie miałam 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gdzie WY TAKIE CHOMIKI kupujecie? Mi sie same nieufne i dzikie trafiają. I tak piąty z rzędu biega w klatce dzikus a jak poczuje człowieka spieprza a jak czuje że żarcie niosę to nos wystawia i wyłazi wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:13 Ja do niego mówię-ale on zdaje sie mnie kompletnie nie słyszeć. Totalna głuchość chyba go dręczy... Widzieć tez jakby nie widzi-kompletnie ślepy jest... Tylko czuje na węch bierze wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tam spokojnie nie siedział. Jemu wszędzie było dobrze, tylko nie na mojej ręce...choć zmęczony potrafił zasnąć obok na poduszce wtulony w moją twarz. Wiesz: chomik głuchy i tak sobie świetnie poradzi. Na wolności nie, ale w domu jak najbardziej. Głaszcz go, jeśli nie może poznać Twojego głosu, niech przynajmniej zna Twój zapach. I zaufaj mu. Chomiki bardzo łatwo wyczuwają strach. Ugryzie może raz, ale w ten sposób pozna Ciebie i z czasem się przywiąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie lubi jak ja go biorę Robi sie taki skulony i macha łapka jakby muchy odganiał. Nie chcę nic na siłę, skoro on nie lubi to go nie biorę. wystawia tylko łepek z klatki i wącha co pani mu nowego przyniosła i jak je to daje się pogłaskac a jak skończy to znowu się odgania-chyba nie lubi tego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chomik im starszy tym trudniejszy do oswojenia. Miałam takiego, który oswoił się pierwszego dnia, a miałam i takiego, że po 2 miesiącach dopiero załapał. Lubi, nie lubi. Ale zna Ciebie i ufa, więc może łaskawie pozwolić Ci na trochę czułości :P ehh...chomik i kot ma podobną naturę, pójdzie i zrobi po swojemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak. Jak byłam dzieckiem to też miałam takiego wytresowanego chomika który przy nodze chodził i reagował na imie przybiegał jak pies:) Tamten to uwielbiał kiełbasę:D Nie darował jak mu od czasu do czasu kiełbasy nie dałam:D I tamten chomik to w życiu by do klatki dobrowolnie nie wrócił a te dzisiejsze chomiki to uciekają do klatek. Takie te klatki teraz wymyślne robią;)Może to dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może...bo jak nie miał w środku rozrywek, to każda inna była lepsza poza :D Choć mojego na wolności i kołowrotki już nie interesowały. Bierz go często poza klatkę, pozna smak życia bez niej - nie będzie chciał siedzieć w środku. Choć może się zastanów. Wkurzony chomik walący i gryzący druty - nie jest łatwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×