Nareszcie odetchnęłam z ulgą,gdy sąd

Maj 6, 2015

ustanowił wreszcie separację.Miałam wspaniałego faceta.Zaradny,opiekuńczy do przesady,pomocny,dobry,kochający,troskliwy,zrobiłby wszystko co powiem,w lozku niesamowite porozumienie ale to tylko jedna strona medalu,druga to zazdrosny i zaborczy facet ,wszędzie widział kochanków ,nie dało sie dłużej wytrzymać.Co ja mam zrobić ze mnie wciąż mezczyzni podrywają .Zawsze byłam mu wierna .Mimo to zawsze byłam o cos złego oskarżana.Wreszcie miarka sie przebrała.Teraz odpoczywam psychicznie.Nie macie pojęcia jaka to ulga.

Maj 6, 2015

;-);-);-);-);-);-);-);-);-);-)

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Nareszcie odetchnęłam z ulgą,gdy sąd

Polecane posty

Gość gość

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość gość

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

Chyba odejde z forum dyskusyjne

NAJŚWIEŻSZE