Klapsy w tyłek

Mimo, że rzecz będzie o wychowaniu to piszę w dziale erotycznym, bo po prostu podnieciłem się po tym co zaszło. Przebywa teraz u mnie krewniaczka. Niby już nie dziecko ale prawdę powiedziawszy zachowuje się czasami jak rozwydrzony bachor. Milutka twarzyczka całkowicie zaprzecza charakterowi. Wszystkiego już próbowałem: prośby, groźby, że jak się nie uspokoi, to wróci do rodziców, itd. Nic. Nie do niej. Jest u nas w gościach a zachowuje się chyba gorzej niż u siebie. Nie jestem zwolennikiem kar cielesnych ale w końcu nie wytrzymałem i nie będę się z bachorem cackał. Na kolan, spódnica w górę i klapów w dooppę aby klaskało. No i tu jest ten punkt. Wiecie, że się podnieciłem? Zadarta spódnica, widok majteczek, wierzgające nogi... Czy to normalne, żeby podniecić się w stosunku do kogoś kto bądź co bądź jest członkiem rodziny? Niby nie najbliższa rodzina ale i nie najdalsza przecież.

a co ona na to?

Jak co? Beczała i już. Ale przynajmniej spokój jest. Zresztą bez przesady, nie zbiłem ją mocno. Paskiem, no to byłoby co innego. Ale dłonią? Bez przesadyzmu...

Podnieca mnie też inna myśl. Już jej zapowiedziałem, że jak znowu będzie rozrabiać to dostanie klapsy na goły tyłek :) Chyba chciałbym :D

Po ile macie lat?

No, ja to jestem dawno dorosły. Ale jej do dowodu osobistego to jeszcze sporo brakuje. No nic nie poradzę, skoro się tak zachowuje jak zachowuje, to trudno... klapy w doopę i już.

No to nie jest normalne :) Zostaw ją, bo Cię oskarży o molestowanie albo znęcanie. No jasne, że nie poradzisz bo nie chcesz :P Stary koń, a jak zwykle myśli tylko jeną częścią ciała :O

Jak naskarży na Ciebie ojcu, też dostaniesz kilka klapsów.

Haha... Jej ojciec doskonale wie jaka ona jest i już na początku jak tylko ją do nas przywieźli zapowiedział jej - i to przy mnie - że "jak znowu będziesz niegrzeczna to ci wujek wpierdzieli pasów". Hehe... Pasów nie wpierdzieliłem ale myślę, że następnym razem majtki jednak pójdą w dół :) Pała mi staje na samą myśl :D

Napisz konkretnie ile lat ma ona???

Dziś znowu dostała klapsy. Na goły tyłek, a jak! Z samego rana zaczęła wydziwiać już przy śniadaniu. Dobra, za rękę, do pokoiku, na kolano, dżinsy wraz z majtami w dół i klapa w tyłek, i klapa, i klapa. Aż żona przyleciała - co ty robisz? No jak co robię, jak nie potrafisz nad nią to mam inne wyjście? I znowu klapa, i jeszcze, i znów!... Ale się pupka zaczerwieniła ślicznie :) Nigdy nie sądziłem, że karanie może być tak przyjemne. Naprawdę. Spokojnie, nie zbiłem jej mocno. Darła się na cały blok, to fakt, ale to tak specjalnie, bo ona potrafi się drzeć i bez bicia. Drze się jak czegoś chce a jej się nie pozwala. Normalnie czasami jest jak rozwydrzony bachor ale pupkę mimo wszystko ma śliczniutką :) Cipkę też, bo przecież jak ściągnąłem majty to wszystko widać między nogami mimo, że od tyłu. Ja ją nauczę posłuszeństwa ;)

Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? Ile lat ma dziewczyna? ILE LAT MA DZIEWCZYNA ???????

Nie odpowie bo to domowy zbok! 16latki ani starszej przez kolano nie przełoży i nie nabije bo by się nie dała a jak młodszą przekłada i jeszcze ściąga majtki i jeszcze się podnieca widokiem to to zbok jest zwyczajny!

czemu zbok? przeciez nie zrobil nic zlego. ma prawo skarcic dziewczyne jak sprawuje nad nia opieke a ona jest niegrzeczna. natomiast to co sobie prywatnie mysli to juz jego sprawa. myslec kazdemu wolno. liczy sie to co sie robi a nie mysli

dodam jeszcze ze ja bym sie pewnie tez podniecil w takiej sytuacji a najpewniej kazdy facet by sie podniecil widzac gola mloda d**e wiec nie rozumiem tej hipokryzi

@ gość dziś natomiast to co sobie prywatnie mysli to juz jego sprawa. myslec kazdemu wolno. liczy sie to co sie robi a nie mysli x No właśnie. Przecież ja nic nie zrobiłem złego. Miałem prawo ją przywołać do porządku, a nawet miałem taki obowiązek, bo dziewczyna pozostaje teraz pod naszą opieką i muszę jakoś zapanować nad jej rozwydrzeniem. Zapanowałem. To że się podnieciłem wiem tylko ja. Wy też bo to opisałem teraz. Ona jednak nie wie o niczym. Na marginesie - od klapsów jest bardzo grzeczniutka. Niby pogniewana ale przynajmniej jest cicho w chałupie. Pomogło? Pomogło!

Tak ale jeżeli rozbierasz np. 14 latkę i odczuwasz podniecenie w stosunku do jej intymnych części to jest to nienormalne nawet jeśli jej tego nie okazujesz. W ogóle mam wrażenie że teraz to tylko szukasz pretekstu do przywołania do porządku jak piszesz a w rzeczywistości chcesz ją sobie pooglądać. Dziwię się że żona pozwala ci na takie rzeczy. Swoją córki też lejesz nago?

KTo Ci powiedział, że ona ma 14? Gdzie tak napisałem?

Zboczony jesteś :O Ciekawe czy ojciec by się ucieszył, że jej majtki ściągasz :O Nie tłumacz się jak debil.

Sama na mnie wymusza takie metody. Wczoraj dostała lanie z majtami. I co? Pomogło tylko na chwilę. Wieczorem spokój a dziś od rana znowu sajgon. No to klapsy na goły tyłek. Pisałem już wcześniej, że jej ojciec sam jej zapowiedział, że dostanie lanie od wujka jak będzie się tak dalej zachowywać. Do gościa z 11:49 Nie mam córek tylko dwóch synów. Też czasem przetrzepię któremuś skóre. Na szczęście są rozumniejsi więc nie musimy bawić się w zdejmowanie spodni. Jej daleko jeszcze do rozumności. Ale spoko. Nauczymy posłuszeństwa. Nie tylko znowu piśnie więc znów do pokoiku i znów klapa w goły pośladek. A że mam w tym czasie erekcję to moja prywatna sprawa. Na zewnątrz nie robię nic niestosownego.

Jej ojciec na pewno miał na myśli klapsy w goły tyłek i doprowadzanie ciebie do erekcji :O Ona nic nie wymusza, to że ty nie jesteś w stanie wymyślić innej metody porozumienia świadczy tylko o twojej bezradności. Oj ty biedny zmuszony dawać klapsy w goły tyłek. Nie dorabiaj sobie ideologii do molestowania.

Z nią to chyba nikt nie jest w stanie wymyślić innej metody porozumiewania się. Nawet jej rodzice. Zresztą to oni ją tak rozpuścili. Ale u mnie w moim domu będzie inaczej. Jest pod moim dachem, je mój chleb i będzie się zachowywać należycie. Będzie, choćbym miał ją prać całkiem nagą! O, to nie głupi pomysł. Gdyby zamiast śmiesznych klapsów (przecież nie bije jej mocno) kazać jej się rozebrać i postać w kącie nago? I jeszcze nastraszyć, że jak się dalej nie uspokoi to otworzę drzwi od pokoju, żeby wszyscy widzieli? Może to ją oprzytomni trochę. I tak właśnie zrobię. Niech teraz aby piśnie to będzie się rozbierać całkiem do naga! Na samą myśl czuję erekcję :)

Chory jesteś albo to zmyślasz :O