Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię dogadać się ze swoimi rodzicami

Polecane posty

Gość gość

OD zawsze mialam czeste spiecia z rodzicami. Kiedy w tamtym roku wyjechalam na studia nie potrafie sie z nimi juz wgl dogadac. Czepiaja sie mnie o wszystko, traktuja jakbym miala 15 lat, wtracaja sie we wszystko ciagle mi mowia co mam robic. Mam prawie 20 lat wyjechalam na studia do miasta, ktore jest dosc daleko od mojego miasta. Moi rodzice chcieli zebym najlepiej chodzila u nas w miesci na studia a jak nie to do oddalonego o kilkadziesiat km miasta. Ciagle mnie naklaniaja, zebym zmienila zdanie. Ciagle uwazaja, ze robie cos zle. A ja naprawde nie wiem o co im chodzi. Przeciez nie robie im na zlosc, nie robie nic zlego, ni jestem jakas 'chuliganka' powiedzialabym nawet jestem bardzo spokojna. Wszystko co zrobie jest zle, wszystko musza skrytykowac. JAk mi sie cos uda, np: zaraz po 18 zdalam za 1 razem prawko(byl wielki szok, ze to wlasnie ja zdalam za 1, ze moze to POMYLKA(rozumiecie?), ostatnio dostalam dobra prace(spytali sie mnie kto mi to ZALATWIL). Nie wytrzymuje juz. Oni kompletnie we mnie nie wierza, ciagle im sie wydaje ze jestem malym dzieckiem, podcinaja mi we wszystkim skrzydla. Ostatnio nie wytrzymalam, nawet sie poplakalam. Mam wrazenie,ze probuja mi udowodnic, ze do niczego sie nie nadaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Ty nie potrafisz w dorosły sposób argumentować swoje opinie więc traktują Cię jak dzieciaka. Jeśli nie czujesz od nich pozytywnego poparcia to przestań im cokolwiek mówić i zwierzać się ze swoich spraw. Rodzice jak to rodzice, niektórym trudno jest się pogodzić z myślą że ich latorośl dorasta i chce żyć po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×