Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci są beznadziejni jednak

Polecane posty

Gość gość

Czy wokół Was też pełno samotnych matek, fajnych, inteligentnych, mądrych dziewczyn wychowujących samotnie dziecko/dzieci bo facet wypiął się na nich? Nie mówię o żadnej patologii ale o wykształconych, na poziomie kobitkach, których partnerzy okazali się typowymi Piotrusiami Panami - wokół mnie jakieś zatrzęsienie takich przypadków :( Jak można olać własne dziecko tak jak to robią faceci - tego nigdy nie pojmę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda ja mam dziecko z poprzedniego zwiazku:/ były zdrady,imprezy,nie szanował mnie ani dziecka,zostawiłam dupka wyszłam za maz za innego faceta i dopiero teraz jestem szczesliwa,mam 2 dziecko,maz nie pije,nie wychodzi na imprezy,jest po studiach,na 1 miejscu jest rodzina nie ma takiego czegos ze koledzy wołaja a on leci na piwko np.ma własne zdanie i wie co najwazniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 10.05, super że są takie happy endy :) Tego życzę wszystkim moim znajomym samotnym mamom, oby spotkały takiego mężczyznę jak twój drugi mąż. Bo czasem aż żal bierze jak się patrzy co musiały przejść przy swoich partnerach-dupkach do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki:) jak jest fajna samotna mama to nie bedzie miała problemu zeby znalesc nowego partera tylko z tym ze musi uwazac kogo wybiera majac juz dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i to jest mój 1 mąz z tamtym nie brałam slubu bo czułam ze to sie nie moze udac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam tylko 1 samotną matkę Jej błąd polegał na tym,że była młoda i głupia. I jak wpadła z pierwszym i już zaczęła być jazda w związku, to dała sobie zrobić drugie :O w tym momencie uważam, że niestety miała chyba jakieś zaćmienie umysłu. A ogólnie należy do tych mądrych... Niestety w jej przypadku happy endu jeszcze nie widać. Jet matką od 13 lat, ma 32 lata i nie była potem w żadnym związku. Nikt nie chce samotnej matki z dwoma dorastającymi chłopakami. Może za parę lat. Szkoda mi jej. Wiele przeszła i nie miała w nikim oparcia. Mam jedno dziecko i wiem jak bywa ciężko czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, akurat nie ma wokół mnie takich kobiet. A samotne matki, które ja mam okazję znać, w dużej mierze same sobie "zasłużyły" na bycie samotnymi matkami. Przykłady z mojego otoczenia: Dziewczyna zaszła w ciążę z "wielką miłością" w wieku 19 lat. Facet już wtedy był niedojrzały, więc po co się z nim w ogóle spotykała nie wiem. Dziewczyna z pracy, też jakieś dwadzieścia parę, zaszła w ciążę z kochankiem, starym gościem, który ma żonę. I dziwi się, że do niej nie odzedł:/ Akurat nie znam fajnych samotnych matek, więc widać nie tylko faceci są beznadziejni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaczęłam współżyć wcześnie... ale od pierwszego razu zawsze dbałam o antykoncepcję. Różnie się ludziom układa, ale w 90% samotne matki ponoszą karę za swoją własną nieodpowiedzialność i głupotę. Ok- faceci są beznadziejni, to po co z nimi robią dzieci? Mówiąc wprost- po co dają z siebie robić worek na spermę? :O Tak to wygląda. Jak moja koleżanka, co zaszła w ciążę w wieku 19 lat. Swojego faceta nie kochała, ale się z nim bzykała. Na pytanie, dlaczego? Opowiedziała- bo mi się chciało seksu :O Dzisiaj jest samotną matką 2 dzieci- każde z innym. Lepszy rekord pobiła moja sąsiadka - 3 dzieci, każde z innym. Dzisiaj ma 35 lat i została babcią :O ....... samotną babcią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden przykład znam, gdzie porządna babka została samotną matką i rozwódką, a dziecko było dopiero po ślubie. Mężusiowi po urodzeniu dziecka odbiło i zapragnął żyć i bawić się jak kawaler. Reszta przykładów jak powyżej- głupie, młode i przedwcześnie zapłodnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zgadzam się z przedmówczynią. Opinia, że o antykoncepcję ma dbać para to bzdura, bo sprawdza się wyłącznie w dojrzałych związkach. W innych związkach, mniej stabilnych, o antykoncepcję musi zadbać kobieta, bo w razie wpadki to ona zostaje z dzieckiem. Ja może nie zaczęłam współżyć zbyt wcześnie, bo miałam jakieś 21 lat. Ale mój ówczesny facet nie darzył mnie takim uczuciem jak ja jego i rozstaliśmy się. Gdybym wtedy nie zadbała o kwestie zabezpieczenia, to być może byłabym teraz matką nastolatka. I narzekałabym jaki to mój były był zły, bo mnie zostawił:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co wy gadacie, kobiety się zachowują jak worki na spermę?! A jeśli nawet, koleś który z takiego "worka" korzysta powinien mieć świadomość, że on też jest odpowiedzialny za ewentualną ciążę!!! Jak można tak odpuszczać facetom, baby same na siebie kręcicie bat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam jedną samotną matkę ale ona nie spełnia pozostałych kryteriów. Jest zazdrosna niewykształcona głupia a do tego patologiczna bałaganiara. To moja była która w pełni zasługuje na to żeby do końca życia nikt jej nawet kijem nie ruszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale co wy gadacie, kobiety się zachowują jak worki na spermę?! A jeśli nawet, koleś który z takiego "worka" korzysta powinien mieć świadomość, że on też jest odpowiedzialny za ewentualną ciążę!!! Jak można tak odpuszczać facetom, baby same na siebie kręcicie bat!!! XX Ja tam na siebie żadnego bata nie kręcę. Jak kobieta jest głupia i z "wielkiej miłości" daje facetowi bez gumek, a inaczej się nie zabezpiecza to świadczy o jej głupocie. Owszem, facet też powinien mieć tego świadomość. Ale ewentualne dziecko zostaje z matką, a rola ojca po rozejściu się pary, kończy się na płaceniu alimentów. Konsekwencje więc są niewspółmierne, tak więc to przede wszystkim kobieta musi zadbać o antykoncepcję. Jak nie dba, to znaczy, że jest głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:38 na nic twoje oburzenie. Prawda jest taka,że to kobieta potem zostaje z dzieckiem, a odpowiedzialność faceta kończy się na alimentach co najwyżej. Twoje myślenie sprzyja byciem samotną matką. Tylko własna mądrość i rozwaga może cię uchronić przeciwko temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrość i rozwaga??? Czy raczej bierność i godzenie się na fakt, że mężczyznom wolno więcej? Że są zwolnieni od odpowiedzialności? Tak wychowujecie swoje córki??? Współczuję!!! Jestem w szoku, że takie rzeczy piszą kobiety żyjące w XXI wieku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrość i rozwaga??? Czy raczej bierność i godzenie się na fakt, że mężczyznom wolno więcej? Że są zwolnieni od odpowiedzialności? x Nikt nie jest z żadnej odpowiedzialności zwolniony. Matka też ma prawo wypiąć się na dzieci i nikt jej za to łba nie urwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:08 po co tyle wykrzykników? uspokój się. Czyżbyś się urodziła wczoraj i nie wiedziała,że tak było, jest i będzie- że gro facetów nadaje się tylko do zapłodnienia i nic więcej? To od babki zależy, czy da się takiemu ... u/d/u/p/i/ć .. dosłownie Chociażbyś próbowała wbić młotkiem do głowy takiemu delikwentowi nieodpowiedzialnemu, że ma być "od teraz dobrym ojcem i mężem" to to się i tak nie uda? Walka z wiatrakami! KOBIETY BIERZECIE ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA ANTYKONCEPCJĘ. Ciąża to w 100% konsekwencja dla kobiety. Tak było, jest i będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dzisiaj zrzucamy odpowiedzialność tylko na facetów :D !!! hahhaha już sobie to wyobrażam :D Nie chcę być bierna! Działam! Daję facetowi 100% odpowiedzialności za moją ciążę, tj. moje życie i ciało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Baby jak zwykle są tępe i beznadziejne...same sobie wybieracie gnojów to teraz ponoście konsekwencje swoich czynów,niedojrzałe gówniary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada
13 godzin temu, Gość gość napisał:

Baby jak zwykle są tępe i beznadziejne...same sobie wybieracie gnojów to teraz ponoście konsekwencje swoich czynów,niedojrzałe gówniary!

Post zgłoszony, frustraciku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja  się bierze "spodnie" a nie mężczyznę odpowiedzialnego to potem bieda. Znam  wiele takich, które wpadały jak "śliwka w kompot", miały po 28-30 lat i niby nie głupie, ale chyba palący się grunt pod nogami i chęć rodziny spowodowały, że szły szybko do łóżka, pomieszkiwali za sobą, potem dziecko i szybki ślub, a potem pan pokazywał rogi.

Mam koleżankę po takim związku i chyba niczego się nie nauczyła, bo mówi "szukałam kogoś 29 lat to kto mnie teraz z dzieckiem zechce?", czyli zamiast myslec o sobie to znowu byle byl facet i już będzie happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×