Masakra. Za 2 tygodnie wesele mojej przyjaciolki, a ja przytylam 5 kg :o

Miesiac temu kupilam juz super kiecke na wesele. Bardzo sie cieszylam. Niestety 3 tygodnie temu okazalo sie, ze musze byc natychmiast operowana. Operacja przebiegla pomyslnie, musialam jednak po niej przyjmowac tabletki z kortyzolem... Nie obrzeralam sie, staralam sie zdrowo odzywiac, jednak jak dzis zwazylam sie doznalam szoku :( Moja nowiutka sukienka tez nie lezy na mnie zbyt dobrze:( I co ja mam teraz zrobic?:(

Plakac mi sie chce:( Nie mam tez za bardzo teraz kasy na nowa sukienke, a w 2 tygodnie to raczej nie schudne 5 kg:(

:(

współczuję Ci :( jestem w podobnej sytuacji ale mam więcej czasu wesele mojej kuzynki za niecałe 2 miesiące a ja mam 8kg nadwagi, kupiłam sukienkę i jest ciasna :( jest jedna skuteczna dieta ale ja nie jestem w stanie jej stosować :( je się same warzywa :(

A co to za dieta? :(

Jak myslicie, jak moglabym chociaz troche schudnac przez te 2 tygodnie?:(

HIS a jaka sukienke kupilas i gdzie? Sama bym sobie cos fajnego kupila.

Coz poradzic

No to nieciekawie.

Sprobuj diety kopenhaskiej

a gdzie te wesele ? Polece moze ci dobrego lekarza

Lekarza?

Ja właśnie schudłam ponad 5 kg przez dwa tygodnie na SB

Ja polecam African Mango, nie trzeba się katować a stosując proste zasady żywienia chudnie się naprawdę. Jestem żywym dowodem na, zamawiałam z tej strony http://nplink.net/btkjP7vM

Kup inną sukienkę. Proste. Raczej w 2 tyg. nie schudniesz 5 kg, a na diecie po takim czasie pozbędziesz się jedynie nadmiaru wody w organizmie, a obwód sylwetki pozostanie ten sam.

gość 2015.05.09 Zazwyczaj ludzie patrzą na kilogramy i mówią, że skoro waga w dół to schudłam. Nic bardziej mylnego. Po 2 tyg. nie jest możliwe żeby zmienił się obwód sylwetki ( tkanka tłuszczowa zmalała), tylko pozbywamy się wody.

Nie panikuj, w 2 tygodnie da się co nico zrzucić. Przede wszystkim odstaw wszelkie fast foody, słodycze, gazowane napoje i żywność przetworzoną, jedz owoce (tylko nie wieczorem, bo mają cukier) i warzywa, pij dużo wody no i ćwicz, koniecznie ćwicz! Polecam ćwiczenia Natalii Gackiej zwłąszcza Tabatę, bo super spala tłuszczyk i podkręca metabolizm :)

Wolicie, żeby zaczęła katować swój organizm jakąś "szybką" dietą, niż kupiła inną sukienkę, a potem zabrała się za racjonalny tryb odżywiania. To co piszecie jest głupie po prostu :D