po co współczesny mężczyzna miałby podrywać kobietę

Umówmy się, nie chodzi tu o zwykłe porównanie kobiet oferujących usługi za pieniądze z tzw. "normalnymi" kobietami. Chodzi o dyskusję na temat jak w tytule. Pozwolę sobie zacytować jedną z wielu, wielu, wielu wypowiedzi, w bardzo podobnych tonach, czego współczesna kobieta oczekuje. Oczywiście jest to generalizacja, ale dojdziemy do tego później. "Podobno zachowuję dystans i gdy idę korytarzem osiada szron na ścianach. Naprawdę często jestem pijana, zawsze kiedy jestem pijana, to jestem niesamowita, taka kokieteryjna dyletantka tylko w alkoholowym widzie mówiąca o miłości. Naznaczona piętnem geniuszu i dekadencji. Nadto z błyskiem w oku, energią na twarzy, taka trochę mądra kobieta. Braku myślenia nie lubię ponad wszystko, za to lubię siedzieć do późna w nocy i kłócić się dla samej przyjemności wymiany myśli, jako choleryk ta forma odpowiada mi znakomicie. DOOR SELECTION akwizytorom oferującym sam orgazm z góry dziękuję-preferuję wzbogaconą o emocjonalne uniesienia ROZKOSZ. P. S. Uwielbiam oglądać zdjęcia kobiet, które pozując do nich mają minę s********o nietoperza. Panowie nie są wcale lepsi. Wyraz twarzy a'la terminator to dopiero jazda. Umówmy się! Z g****a tortu nie ukręcisz. Szukam zdecydowanie porywającego umysłu i lubię dziwaków. Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć. Właśnie stwierdziłam, że poruszające przygody na błyszczących alufelgach w złomie z Niemiec. jakieś tuby basowe. lampeczki. diody. mniej lub bardziej uwydatnione genitalia w chińskich slipkach. firmówki z bazaru. a przede wszystkim te zapierające dech w piersiach historie typu: 'jestem jaki jestem', 'poznaj mnie i wtedy oceniaj', 'fajne supernajciacho, coś tam, coś tam.. ' interesują mnie. interesują mało. Wszyscy super faceci, przystojniaczki, niuńki i ekstra d**eczki też. I jakoś tak ogólnie będzie mi lepiej, gdy Twoja klata nie będzie na pierwszym planie.. ani drugim.. i dziesiątym.. 64 [słownie: sześćdziesiątym czwartym] też. zatem pisz TYLKO wtedy, gdy czujesz że powyższe i poniższe [litery, słowa, myśli, dramaty i urojenia] w całośc***asują i TYLKO idealnie do Twojego szablonu. i miej do jasnej cholery ELASTYCZNY MÓZG!" - Mar, 22 lata Prześledźmy i podsumujmy tą erudycyjnie sformułowaną wypowiedź, przytnijmy jednocześnie do pojęć i faktów zrozumiałych dla mężczyzny, który jak się powszechnie zwykło uważać nie rozumie lub nie lubi męczyć się z deszyfrowaniem tak złożonych komunikatów. 1. autorka zdaje się wspominać że często jest konsumentką napojów wyskokowych, które skłaniają ją do szczerych i emocjonalnych wyznań. Nic nowego, ale zdawałoby się że obrazuje jakiś cichy krzyk samotności. 2. Następnie pisze że lubi błyskotliwe rozmowy, w jakiś sposób doskwiera jej więc nuda bądź poczucie braku spełnienia. 3. Nie stroni od obrazowych, miejscami dość wulgarnych porównań współczesnego obrazu równolatków. Wydaje się że ma wprost zarzut do kobiet/mężczyzn któr/e/rzy chcą się zbyt mocno podobać. 4. Powtórka krzyku o elastyczny mózg, trudna do interpretacji, może autorka jest niezwykle rozczarowana dotychczasowymi przygodami, co wywołało konieczność rozładowania intensywnych negatywnych emocji w taki sposób. Chwilowo nie będzie tu nic więcej, (póki co). Zapraszam do dyskusji ;)