JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.3

Dziewczyny , tzn, ze jak teraz mam 30 lat i juz nie bede chciala powiekszac piersi i bedzie wszystko ok z implantami moge miec je w sobie do konca zycia ? Czy bedziecie je wyjmowac na starosc? nurtuje mnie to ciągle...bo to tyle lat

Te które planują spopielenie zwłok muszą o tym powiadomić aby protezy wyjąć bo dysze krematorium się zatykają

Hi hi dobre. Całe szczęście że nie planuje spalenia. Po prostu boje się że się poparze.... A poza tym mogą mnie wrzucić do skrzynki z jakimś zulem...

heheszki tutaj :) moje troszkę "opadły" ale to normalne, bo skóra się musiała przyzwyczaić. Ogólnie to dopiero po jakimś czasie dopiero Ci się wszystko unormuje. Teraz moja koleżanka urodziło drugie dziecko i się zastanawia nad operacją. Strasznie się cyka nawet iść na pierwszą wizytę do lekarza. Mówię jej że to przecież niż zobowiązującego i nie ma wcale tak prosto że przychodzisz do gabinetu i wychodzisz z powiększonym biustem :) Taka panikara trochę

Dziewczyny a jak długo smarować blizny ? Kiedy przestalyscie juz smarować ? Czy to normalne że po trzech miesiącach czuje jeszcze takie ciągnięcie i szczypanie? Od kiedy chodziłyscie w normalnych stanikach chodzie na razie wssportowym lekarz mówił ze mogę już kupić ale trochę się boje jeszcze ;-)

Ją wysmarowalam tylko 1 tubke. Wystarczyła mi na ok 2 miesiące. Po 3 miesiącach już w dzień smigalam w koronach ale na noc zakladalam sportowy. A już teraz spie bez. Jestem 4 i pół miesiąca po zabiegu. Apropo blizn to je tylko traktuj****lsamem ale codziennie je masuje,ugniatam.

Sunshine, i jak samopoczucie??? Może maleją tylko na centymetrze a w oczach są większe...? co mówią wtajemniczeni?? Samej ciężko ocenić.... Moje na przykład ku sporemu zaskoczeniu urosły :D czuć w ręku , że pełniejsze są no i cm też 91 mi teraz wychodzi :) Ale schudłam ok 2 kg przez treningi i dietkę. Właśnie, muszę coś kupić na blizny bo mi się już kończy smarowidło polecone przez doktora. Jeśli chodzi o staniki to ja od 2 tygodni czyli 1,5 mies.po OP zaczęłam raz na jakiś czas zakładać koronki a dziś np spałam bez stanika ; z czystego lenistwa bo po treningu i prysznicu jak się położyłam na wyrze tak już mi się wstać nie chciało i padłam jak długa :D 2 godziny się katowałam więc miałam prawo usnąć w mgnieniu oka :D

Marzena, a te koronkowe staniki to nosilas z fiszbinami ? I jeszcze jedno pytanie ? czy mozna nosic tez push upy ?

Tak z fiszbinami. Tylko musi być super dopasowany żeby nie wgniatala się w implant. Akurat tam gdzie kupuje staniki sprzedaje brafiterka i ogląda każdy przymierzany model jak leży. A co do pusch apow to raz na jakiś czas jak zalozysz to nic się nie stanie ale na co dzień to mógłby się odgnieść na implancie.

przy implantach można w ogole zrezygnować z fiszbin...ale fakt musi być stanik bardzo dobrze dopasowany...inaczej będzie się wpijać.

kurcze, ja calkiem zapomnialam smarowac blizny!! czyli nawet po pol roku smarowac blizny? i jak dlgo jeszcze? ja jedynie przez 3 miesiace plastry nosilam, sa bardzo wygodne i co najwazniejsze sie nie scieraja jak masc, nawet sie opalalam z plastrami. lekarz mowil ze nie moge 2 lata opalac blizn...ale cos mi sie wydaje ze przesadza.,..bo raz mowi tak, potem inaczej....

Marcela28, teraz bez fiszbin to cud kupić ladny biustonosz...chyba,ze znasz jakas firme to podaj nazwe.

biustonosze bez fiszbinow optycznie zmniejszaja biust

hm fakt bez fiszbin będzie ciężko... Wiem, że bon prix ma i triumph.

bez fiszbin ma marka Intimissimi, Lovable, sa swietne, fajnie podtrzymuja bo zamiast drucika maja specjalny miekki silikon. intimissimi maja ladniejsze

zostało mi 4 DNI do op :):( i ......panikuję czy na pewno mi to potrzebne ? a za chwile oczywiście ,że tak bo całe życie o Tym marzyłam. Ja chyba ze świruję do wtorku , czy też tak miałyście czy tylko ja jestem jakaś nienormalna :) a i jeszcze jak kichnę to wpadam w kolejna panikę czy to katar ?!?!.OMG

kurcze, zaintrygował mnie ten temat stanikowy. czyli jak to jest? po operacji kupuje się po prostu sportowy, czy jakis specjalny-specjalny?

usssia nie panikuj, zobaczysz, będzie dobrze :) wariujesz bo wiadomo, op. Ale potem jaki efekt :D

mam taką nadzieję :)

Usssia nie panikuj !!!! Nie bój się!!!! Jestem 10 dni po operacji i gdybym mogła cofnąć czas zrobiłabym to samo!!!! Samej operacji wiadomo,że nie czujesz a po jesteś na silnych środkach więc nie czujesz bólu!!! Ja miałam w środę operację a w sobotę już sama prowadziłam auto!!!! Najważniejsze jest Twoje podejście!!!! Myśl pozytywnie!!!!! Miliony kobiet na całym świecie to robiło i żadna nie żałuje!!!!! Jestem szczęśliwa i nie żałuję że powiększyłam swoje piersi!!!!!

Usssia zazdroszczę ze już niedługo będziesz się cieszyć nowymi cycuszkami,ja muszę jeszcze poczekać..

ja po operacji oczywiscie chodzilam w staniku jeszcze pooperacyjnym, dosc dlugo...ale wkurzalo mnie to ze nie moge sie fajnie ubrac, bo ciagle gdzies wystawal, zwlaszcza te ogromne ramiaczka na rzepy....chcialam ubrac jak najszybciej inny stanik i kupilam koronkowy stanik, bardzo delikatny, oczywiscie nie musial nic trzymac bo piersi same sie trzymaly hehe, naklejalam plastry wiec nie bolaly mnie blizny nawet jak stanik lekko je dotykal. dugo spalam w staniku pooperacyjnym, bo bylo mi w nim wygodnie, nic sie nie przesuwalo (ja spie na boku lub brzuchu i chyba nie bylam przyzwyczajona ze piers musze sobie reka przesnac czy ulozyc hehheh), a teraz po 5mc nosze wlasnie staniki i z intimissimi (niestety maja male miski i 75cm, wiec trzeba je modyfikowac lub w ogole kupic inny stanik) teraz uzywam tylko ewa bien bo sa mega seksowne. wczesniej juz o nich pisalam

iwi, kiedy ci dreny zdjeli ze juz w sobote auto prowadzilas? nie mow ze mialas wlozony implant pod miesien?

hej jestem po zabiegu trzecia dobe czuje sie ok , lekarz kazalam mi zdjac szwy na 10 -14dzien a wy kiedyswoje zdejmowalyscie no i czy bolalo?

ja wcale nie mialam zadnych szwow do sciagania. wszystkie byly rozpuszalne. trzeba uwazac z nimi, kolezanka miala komplikacje po przeoczeniu i nie wyjeciu wszystkich szwow, cos tam ja drapalo i w koncu usuneli czesci sterczace....infekcja w tym miejscu sie wdala...od nowa dreny..a dzis ma duza dziure zamiast waskiej kreski - blizny..........

Gość dreny wyciągnęli mi w piątek i też nic nie bolało.Pielęgniarz kazał nabrać dużo powietrza w płuca i poszło szybko.Dziś już jedenasty dzień i jest coraz lepiej.Tak miałam pod mięsień implany włożone.Nie śpię na boku tak jak lekarz powiedział i daję radę bez problemu.Noszę ten specjalny stanik i na niego zakładam pas.Kobietki uwierzcie,że Wasze nastawienie jest najważniejsze!!!!!Wiadomo,że każdy ma inny próg bólu ale 90procent wszystkiego rodzi się w naszych głowach!!!!!

nooo albo jest mniejszy próg odporności na ból:) ale to sprawa mocno indywidualna! generalnie super ze tak się doskonale czujesz:)

co do tego bólu zgadzam się... bardzo dużo zależy od nastawienia. ja np ogólnie jestem odporna na ból, ale u dentysty panikuję nawet jak lekarka jeszcze nie zdąży nic zrobić ;p

Iwi i to jest super podejście!!! Tak trzymać!!:)

Czy jest tutaj jakas dziewczyna co nie ma stalega partnera? Zastanawia mnie kwestia potencjalnego pierwszego razu z kims po operacji ? Kiedy zdecydowalyscie się na "kontakt" hihih i czy mowilyscie wczesniej o przebytej operacji? Ja wlasnie kogos poznaje- w sumie juz 3 tygodnie, jestem 2,5 miesiaca po operacji i moje piersi sa jeszcze twarde, a powiem Wam szczerze,ze mam ochotę na zblizenie z nim, ale się boję :(