Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
elleni1

JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.3

Polecane posty

Gość gośćjola
A od kiedy rozciera się chłonke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
Hejo dziewczyny!! :) Zrobiłam to, jestem już po :)!! Dziś o 11 miałam zabieg. Mam dreny, ciągle kroplówka za kroplówką, i jest okej, nie boli tak, żeby nie było to nie do zniesienia. Narkoza też nie straszna, spało się mega przyjemnie :) Ciekawa jestem jak będzie jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Xxolix.Pocieszasz mnie.dzięki ja w środę. Wiec wracaj do zdrowia i ciesz się pięknym biustem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtalka
Xxolixx to napisz nam kiniecznie jutro jak minela noc i jak sie bedziesz czula. Super pozytywny wpis podtrzymujacy na duchu ze nie bedzie az tak zle :) napisz cos wiecej, ile Ci upchneli i w czym rzezbili ;) jakie wrazenie wogole tak po jak spojzalas na bandarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
Wiem, że łatwo powiedzieć, bo sama mega przeżywałam, ale nie ma się czym stresować :) U mnie POLYTECH anatomiczne wysoki profil 235 i 295ml,w celu wyrównania asymetrii. Dam znać jutro jak noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CallmeG
Czesc dziewczyny :) bede nudna :P " czytam forum juz długi czas i dopiero dzis odzywam sie po raz pierwszy " hehe pisze, bo pojawił sie u mnie duży stres i obawy... Operacja juz za tydzien w poniedziałek. Wpis xxolixx troche podniósł mnie na duchu :) Dzieki ze jesteście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
CallmeG będzie dobrze, jeśli to Twoje marzenie, to działaj, nie rezygnuj :) Jeśli jesteś pewna lekarza i kliniki, to wszystko będzie dobrze :) Wczoraj sama chciałam się wycofać, a dziś jestem już po :P Dziewczyny to wcale nie jest aż takie straszne, dacie radę :) Pamiętajcie!! Liczy się pozytywne nastawienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmarzona30
xxolixx no to szybko wracasz do siebie. Tak trzymać. Oby się też wszystko szybko goilo. Opowiadaj co Ci się śnilo w czasie narkozy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
CallmeG. Jeśli nic się nie pogmatwa zdam Ci relacje juz niedługo. Zabieg mam 3 marca. Teraz przed to już się nie stresuje. Miałam nerwy wtedy gdy wyniki były słabe i torbielek do zbadania. Dzięki dziewczynom na tym forum czuje się silniejsza i już nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Ciekawe co u Beti 48.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astra380cc
Ooo Jola to juz w czwartek!! Ja mam dwa tygodnie po Tobie, tez sie nie boje tylko nie moge doczekac :D moze boje sie triche tego ze nie bede miala nikogo do pomocy bo nie mowie rodzinie o tej decyzji, wiem ze by mnie odwodzili. Powiem jak bedzie po. Nie mam chlopaka ani meza. Zastanawiam sie czy bede potrzebowala pomocy i czy bede musiala poprosic jednak kogos o.. No wlasnie nawet nie umiem sobie wyobrazic o co jak to bedzie. Czego nie bede w stanie sama zrobic..? Zawsze jestem bardzo samodzielna i nie lubie prosic o pomoc moze stad moje podejscie. Trzymam kciuki Jola za Ciebie i opowiadaj nam wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Jasne ze zdam relacje. Oczywiście pomyliłam dni zabieg mam 2 w środę. Ogólnie to sama chce szybko wrócić do zdrowia bo robota czeka i gospodarstwo również.. Grunt to optymizm i tego się trzymajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
Noc przespana cała, dreny wyjęte i już w domku jestem. Zalecenie nie leżeć cały czas, a chodzić też. W sumie dobrze czuję się chodząc. Jestem trochę zmęczona, ale to normalne. Dostałam do domu ketonal, ale jak na razie wzięłam tylko apap. Trochę ciężko ubrać się samej, i ze wszystkim schodzi mi więcej czasu. Jednak jestem pozytywnie zaskoczona, że jest tak dobrze :). Jeszcze dodam, że lekarz "kształtował" mi trochę gruczoł, żeby piersi ładniej wyglądały,a mimo to strasznego bólu nie czuję. A podczas narkozy chyba nic mi się nie śniło, wiem, że jak się wybudzałam, to powtarzałam w kółko: ależ mi się dobrze spało :D Powodzenia dziewczyny przed, trzymam za Was kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBeata77
Magdalena1981 moj lekarz jest taki jakiś "małomówny", niby cos tam powie, uspokoi, ale nie tak jak tego oczekujesz. Nie czuje sie tez dobrze zaopiekowana przezmojego doktorka, tak trzeba z niego wyciągać. Wiesz co Ci powiem jeszcze sie nie martw, wiem,ze łatwo się mowi, ale ja juz jestem prawie 8 miesiecy po i jeszcze czekam ? Pociesza mnie to,ze piersi ukladają się nawet do roku czasu. A jaki Ty masz rozmiar implantu, ze wydaja sie sztuczne?. Ja mam 285 ml, niewiele, ale wielkosciowo moglyby byc fajne cycuszki gdyby bardziej nagraly kształtu. Buuuu, no czekam , coz mi zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBeata77
Acha, on mi tylko mowil,ze je mam tak ku dołowi uciskac, masować, nie pokazywal nic, jak pisalam wyzej tak na odczep się mi mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxolixx - super że tak szybko wracasz do zdrowia. Ja już 8 doba po i nadal mam bóle w piersiach. Strasznie mnie ten pas uciska. Staram się już nie brać ketonalu, ale apap cały czas łykam. Mam nadzieję że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48
gośćjola ___ hej, hej _ u mnie bez zmian - jestem na lekach , regulujących ciśnienie_ gdy je biorę , to każdego dnia mam idealne :) po 15 marca idę na badanie dna oka i krzywą cukrową _ z tymi wynikami do kardiologa i wtedy on się określi _ czy mój stan zdrowia jest na tyle stabilny ,że operacja będzie bezpieczna :) liczę ,że tak właśnie będzie :) cieszy mnie ogromnie Wasz błyskawiczny powrót do sprawności po operacji _ czytam Was co dziennie i pilotuję każdej , która jest przed :) Wasze wpisy są bardzo pomocne , podnoszące na duchu , wierzę ,że ja też będę mogła się udzielać , gdy już będę PO :) trzymam kciuki za Was :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Palemka a jak ruszasz rękoma. Można już trochę zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxolixx trzymamy kciuki :) Palemka - jestem pewna, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GośćJola- trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie :) bedziemy czekały na relacje po :) ja na szczęście wyniki mam dobre, bo jakby jeszcze to miało by mi dołożyć stresu to nie wiem... Osiwiałabym :) Ale z tego co wiem to torbieliki nie sa przeciwwskazaniem do operacji. Moja przyjaciółka miała kilka w obu piersiach. Lekarz powiedział jej ze moga one wystąpić od tabletek antykoncepcyjnych. Dziś juz jest 1,5 roku po operacji i cieszy sie pięknym biustem :) xxolixx- ooooh jak ja Ci zazdroszczę :) Spelnilaś marzenie, samopoczucie z tego co piszesz dobre :) znając moje szczęście to bede umierać z bólu :P chociaz moze nie taki diabeł straszny jak go sobie wyobrażam ? Pozdrawiam Cie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palemka3
Ruszam rękoma do poziomu barków. Jestem w stanie wyjąc rzeczy z dolej półki górnej szafki. Nie jeżdzę jeszcze samochodem. Może jutro dam radę. Jak się pionizuję to piersi twardnieją i mam poczucie puchnięcia. Ogolnie gdyby nie dzieci to byłabym w stanie sama funkcjonować, pod warunkiem urlopu. Nie jest źle ;) ale te dwa tygodnie to taki realny czas na dojście do siebie. Aha i juz zaczelam cwiczyc bo mam świra na tym punkcie - przysiady na piłce i rożne podnoszenia nóg tak żeby nie angażować rąk ani klatki piersiowej. Dokucza mi kręgosłup przy spaniu na plecach, to dla mnie jest spory kłopot. Nie odbierajcie tego proszę jako narzekanie, chcialam bardziej napisać jak jest, z tym że każda z nas ma inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena1981
Beata77 ja mam 375 ml, ogolnie to rozmoar jak dla mnie ok tylko wlaśnie to, ze jak zaczyna mi sie implant to jest tak cm od poczta,u cyca takie jakby wzniesienie, wiec z boku to wyglada jakbym miala napompowana gore a dol nie jest taki pelny. Niby sutki nie sa do dolu tylko nawet prosto, ale powinny chyba byc troche wyzej, jaby dol sie wypelnil to pewnie by poszly i wygladaly naturalnie. Jak stanelam ostatnio w obcislej bluzce i staniku sportowym to wygladala, jak w dobrym push upie ta gora byla taka wysoka. Wyglada to nienaturalnie. Ja wiem, ze ktos moze powiedziec (i tak pewnie ten moj lekarz powie), ze jak chcialam naturalne to moglam wziac anatomy, ale ja tez chcialam miec troche gory tylko nie az tak bardzo, ze jest jej wiecej niz dolu... Takie to sprawia wrazenie. Moj lekarz mowil mi, ze moze byc widac rant implantu jak ja mialam taka plaska klatke i tylko cyc na dole, ale bez przesady. Ja w jednym miejscu mam normalnie taka gorke na gorce. I to mi sie nie podoba. Z przodu tez to glupio wyglada. Jakbym miala takiego dlugiego cycka bo lewy jest jest jeszcze bardziej wypukly. Twoj chociaz cokolwiek powiedzil, moj mnie zbyl ze trzeba jeszcze poczekac i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolina
Dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam..potrzebuję pilnie pomocy: Czy ktoś może mnie oświecić jaka jest różnica w działaniu plastrów silikonowych w stosunku do maści silikonowej z tej samej firmy?? poza CENĄ, bo tutaj różnica jest znacząca..powiedziałabym blisko 70% na korzyść maści. A jednak mój lekarz zalecił plastry, większość z Was też je stosuje.. czy ktoś może mi pomóc?? Nie chciałabym przepłacać , a przecież to są miesiące stosowania nawet, nie kilka dni.. Dzięki z góry! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Jadę moje Drogie. Jak już się,, ogarnę " napiszę Dziękuję że jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Karolina,może chodzi o to,że plaster jest cały czas na bliźnie,od momentu przyklejenia min 12,a max 24h,w zależności od tego jak często prysznic będziesz brać i substancja,którą jest pokryty uwalnia się bez przerwy. Z maściami wiadomo jak jest, max po kilku h wycieraja się albo o stanik albo opatrunek,wtedy trzeba co jakiś czas w ciągu dnia ponownie smarować,a to zwiększa zużycie. Ja kupilam plastry hansaplast trudno dostępne, ale najlepsze. Wszystkie koleżanki po operacji czy to piersi czy cesarkach polecają je. Opakowanie na bliźnie w fałdzie powinno starczyc na miesiąc,cena z wysyłka niespełna 140 ,więc tragedii nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
Trzymam kciuki gośćJola!! Będzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palemka3
Jola, powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBeata77
Magdalena1981 czekaj tak samo jak ja do roku. Niestety kazda z nas jest inna i widocznie u nas te piersi potrzebują wiecej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Dziewczyny zadzwonili z kliniki operacje nam za 19 dni!!! Nie wierze !! Uszczypnijcie mnie! Co teraz powinnam robic, czego nie? Jakies rady ? Ale sie ciesze Ali ty juz czy jeszcze na wakacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×