czy kupic tabletka po?

Dzisiaj mam dzien plodny, w nocy odbylam z chlopakiem stosunek przerywany, napewno nic nie dostalo sie do srodka, ale bylo nawet sporo wydzieliny u niego. Wiem ze to malo odpowiedzialne dlatego zastanawiam sie nad kupnem alleone. Czy istnieje duze ryzyko ze przez ten incydent zajde w ciaze? Jak myslicie kupic ta tabletke, skoro nie bylo pelnego stosunku? :(

Raczej nie zajdziesz w ciążę. Skoro się w tobie nie spuścił, to wszystko powinno być OK. Nie martw się.

jak jestescie młodzi to lepie ja sobie kup, w młodym wieku jest sie płodnym

Jestesmy mlodzi, czasem sie kochamy bez finalu w srodku i nie bylo wpadki, ale staramy sie to robic w dni nieplodne, teraz mam owulacje dlatego tak sie boje i nie wiem co robic

Wypowie sie ktos jeszcze?

kup tabletke

Raczej z tego nic nie będzie, chyba że wyjął "na styk". To nie są cukierki, więc nie ma sensu się faszerować

jeśli jesteście pewni że nic nie dostało się do środka to raczej nie potrzebujesz tabletki po.

Oooo,to samo mialam i wolalam kupic i wziac.Ale ja wolalam tak,niz miec 4 dziecko...

i mialas racje ze wzielas , roznie moze byc

Najlepiej kup sobie kropelkę i zaklej ci/pę jak jesteś nieodpowiedzialna.Używasz metod z XVI wieku.

kup tę tabletkę - jest tańsza niż ewentualne dziecko a następnym razem się zabezpieczaj choćby zwykłą prezerwatywą, po co ryzykować?

Dostępna tabletka po jest super, jeśli np. jeszcze nie doszło do owulacji. Zresztą zamieszczę opis : ellaOne wpływa na aktywność naturalnego hormonu, progesteronu. Uważa się, że lek działa poprzez zatrzymanie uwalniania komórki jajowej przez jajniki. Tabletka ellaOne nie zawsze jest skuteczna: na 100 kobiet, które zażyją ellaOne do 5 dni po stosunku płciowym bez zabezpieczenia, w przybliżeniu dwie zajdą w ciążę. Jeżeli doszło już do owulacji to tabletka nie ma sensu.