Czy mogę podejrzewać, że on ma BPD?

Cześć. Nurtuje mnie jedna rzecz. Mam takiego jednego kolegę. Zakochałam się w nim z wzajemnością (mam pewność, że on też mnie kocha). Na początku był naprawdę bardzo sympatyczny, ale z czasem zaczął się zmieniać. Raz na pewien czas podszedł do mnie, jakieś czułości (przytulanie, komplementy, czułe słówka), żeby potem przez długi czas mnie olewać. Ponadto potrafił na moich oczach udawać, że flirtuje z innymi dziewczynami (później przestał to robić). Ogólnie bardzo żadko rozmawiamy, a kiedy do niego dzwoniłam zawsze z jakiegoś powodu nie mógł rozmawiać (z reguły nie ma czasu, albo telefon mu się rozładuje itp.). Później próbował ze mną odbudować relację, ale krótko. Ponadto obraża się o każdą bzdetę i wszystko przyjmuje strasznie dosłownie, gdy mu powiedziałam, że jak tak się zachowuje to jest z nim coś nie tak, to się fochnął. Ja już nie wiem. Czy któraś z was była w związku z borderem, czy podobnie się zachowywali, dodam tylko, że tak oficjalnie nie jesteśmy w związku, a ja nie wiem co mam robić.