Po co mi to bylo, mam ochote strzelic sobie w leb...

4 rano. W akcie desperacji, licząc, że pośpię dłużej niż 15 min ciągiem (póki co uskladalam z tych 15 minutowek 2,5h) przytachalam z przedpokoju hustawke elektryczna. Zadowolona z siebie wsadziłam w nią syna Efekt? Mały pieje z zachwytu, ja zdecydowanie nie pieje (a jak już to z rozpaczy), bo rozbudził się całkowicie i na jakieś 2 h mogę w ogóle zapomnieć o spaniu. A za 3,5h wstaje corka. Ktoś kiedyś napisal, że macierzyństwo, to eksperyment naukowy pokazujący jak długo można obejść się bez snu. Miał racje!

Jejku ile dziecko ma ze tak po 15 min spi?

Kawkę sobie zrób. Przynajmniej do pracy nie musisz iść.

życie :-( musisz nie spać

Ja jak byłam mała to spałam 15 minut i 15 Minut przerwy, znów 15 min i znów przerwa i tak w kółko...

I nigdy nie śpi ciągiem kilka godzin?

Wypij sobie energy drinka i zadzwon do babci, ze dzisiaj wnus idzie do niej na 3-4 godziny a Ty idziesz spac.

A mnie od tygodnia ząb boli. W sobote chodziłam już po ścianach, myślałam że oszaleję, nie mogłam sie na niczym skupić tylko na tym bólu zęba, a tu jeszcze dziecko mam 2letnie, a wizyta u dentysty dopiero pojutrze :(

Śpi 3h, ale tylko w wózku, w dodatku ten wózek musi jechać. A tak to budzi się co parę min. Czasem uda mu się przyznać na 40 min, czasem nawet godzinne, ale zwykle budzi się po 15-20. Dawała mm, to samo, ma smoczek , nic nie daje spanie z nim, śpi Ew tylko na rękach. Dawała niemiecki Sab Simplex , espumisan, leki na refleks, krople - kwas mlekowy, na jelita. Ma 3 miesiace. Babcie za granica, jestem sama. Niedawno się przenieśliśmy do innego miasta. I mam jeszcze 3 latek.

Masakra

Szczerze wspolczuje

włóż go do bardzo ciemnego pokoju i pusc z youtuba dzwiek suszarki lub okapu, powinno pomóc i w jakiś otulacz go włóż

współczuję

też takiego gagatka miałam...spał,jak królik...w efekcie,żeby sie nie darł,leżałam z nim praktycznie cały dzień,żeby choć trochę oko przymknąć...no ale Ty masz jeszcze trzylatka,to też jeszcze małe dziecko,potrzebujące mamy.Szczerze współczuję,a może nianię ,choć na dwie godzinki?

A karmisz tylko mm czy kp tez? Jesli tak to nakarm go na lezaco,brutalnie mowiac zatkaj go po prostu cycem i idz spac.

Współczuję autorko, wprawdzie mam (póki co) tylko córkę dwuletnią i akurat w miarę spała, to domyślam się, że czujesz się masakrycznie. Pociesz się, że to minie. A do tego czasu spróbuj jakoś zaangażować choćby niańkę na 2-3 godzinki dziennie, na ten najgorszy okres, żeby ciut odpocząć.

Dlatego nigdy wiecej dzieci niz jedno !