Czy nie macie wrażenia że rodzi się coraz więcej bliźniąt

Tak mi się wydaje, że teraz rodzi się o wiele więcej bliźniąt niż kiedyś. Obserwuję dzieci na mim osiedlu - dodam, że nie jest to duże osiedle, dzieci ogólnie nie za dużo, większość starszych osób - i w najbliższym otoczeniu są 4 pary bliźniaków w wieku od roczku do 4 lat! To bardzo dużo! Tak sobie porównuję do czasów, kiedy chodziłam do podstawówki, na całą szkołę były tylko dwie siostry-bliźniaczki, i była to taka mała "sensacja", dwie identyczne dziewczynki. Teraz mam wrażenie, że coraz więcej jest ciąż mnogich, coraz więcej podwójnych wózków widuję na ulicach, ciekawe...

Wiecej in vitro = wiecej blizniat.

Oczywiście. To wpływ przyjmowania przez kobiety coraz częściej leków hormonalnych, a także stosowania metody in vitro, choć to oczywiście w o wiele mniejszej skali. Głównie faszerowanie się hormonami. I nie mówię, że coś złego w tym, że rodzi się więcej bliźniąt, ale już pchanie w siebie hormonów bez powodu (tz w celu wyłącznie antykoncepcyjnym) uważam za głupotę. Ale co kto lubi.

Moja ciotka twierdzi, że to przez zmodyfikowaną żywność :D

Nie, nie zauważyłam takiej prawidłowości. Ps. Do podstawówki chodziłam przez 8 lat z 3 parami bliźniąt. 2 pary jednojajowych jedna dwujajowa wszystkie w klasie ze mna.

Większość kobiet stosuje dziś antykoncepcję hormonalną. Po odstawieniu tabletek, często zdarza się, że równocześnie dojrzewa więcej niż jedno jajeczko.

U mnie w rodzinie dwie kuzynki urodziły bliźnięta w ciągu dwóch lat, obydwie brały leki na stymulacje jajników obydwie miały problem z zajściem w ciążę

A jak to jest z prawdopodobienstwem urodzenia blizniakow w rodzinie? Które pokolenie?

Oglądałam kiedys wywiad z pewnym ginekologiem(nie pamiętam nazwiska) i on bardzo dobrze powiedział,że np.para ma już jedno dziecko i przez jakiś czas nie planują dzieci,więc kobieta przyjmuje hormony.Po jakimś tam czasie decydują się na kolejne dziecko,chcą posiadać dwójkę dzieci....a matka natura robi im psikusa i pojawiają się bliźniaki :P

Kiedys ciaze mnoga bylo o wiele trudniej donosic, wiec rodzilo sie mniej blizniat. Czesto tez np. jedno przy porodzie umieralo.