Odrzuciłam go mimo, że go kocham.Czego sie spodziewać?

Pracujemy razem, zaprzyjaznilismy sie, po kilku miesiacach przyznal sie ze ma kogos, bolalo ale uznalismy ze zostaniemy dobrymi znajomymi skoro i tak musimy sie spotykac w pracy. Zupelnie to sie nie udalo, zakochalismy sie w sobie, chociaz nikt tego wprost nie powiedzial. Ostatnio zaczal sugerowac ze to ze mna chce byc mimo, ze trzymalam go na dystans. Po weekendzie w domu z nia wrocil zimny i zdystansowany, uznalam ze mam dosc i zrywam kontakt calkowicie. Nie patrze nawet na niego, ale on zaczyna mnie ostentacyjnie olewac, rozmawia na moich oczach z innymi kobietami. Nie wiem po co to robi skoro nie hce ze mna byc a o seksie tez nie bylo mowy. Chcialam byc w porzadku i nie wchodzic z butami w czyis zwiazek a zyskalam wroga w pracy :/