Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Autorkaaaaaaao

Może czas na rozwód...

Polecane posty

Gość Autorkaaaaaaao

Coraz częściej myślę o rozwodzie. Nie wiem czemu, nie wydarzyło się nic złego. Mąż jest dobrym człowiekiem, pomaga przy dzieciach, nigdy mnie nie zawiódł, dba o mnie. Ale od jakiegoś czasu coraz bardziej mnie wkurza. Denerwuje mnie nawet to, że obok mnie stoi. Wkurza mnie jak je, pije, leży, wkurza mnie cała jego postać. Czy któraś z Was tak miała? Jak z tego wybrnęła? Tak sobie myślę, że gdyby go nie było, to wcale by mi go nie brakowało. Przerażają mnie te myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaaaaao
Nikomu o tym nie mówiłam, trzymam to w sobie. Ale mam wrażenie, że za chwilę nie wytrzymam. A z drugiej strony mam wyrzuty sumienia wobec niego. Błędne koło z którego nie wiem jak wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki staż w małżeństwie? Jak sprawy łóżkowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaaaaao
Jesteśmy ze sobą 10 lat, 7 lat po ślubie. Jeśli chodzi o łóżko to od jakiegoś czasu jest dość kiepsko. Ja bym chciała, ale on jest wieczorami wiecznie zmęczony i chyba nie ma chęci. Więc ja nie proszę. Zresztą to i tak jest uwłaczające. Czasem go najdzie, ale potem znów jest posucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze dopadla was rutyna? Podrzućcie dzieci dziadkom i wyjedzcie gdzieś razem na weekend,porozmawiajcie,posmiejcie sie powspominajcie,jakiś fajny sex i zobaczysz zd będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaaaaao
Może to by było dobre rozwiązanie. Nigdy między nami nie było źle, nie było jakichś wielkich awantur, zdrad. I sama się ciągle zastanawiam co się stało, że nie mogę na niego patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy to sie zaczelo? Czyms cie zrazil? Jakis byl powod tego, czy po prostu caloksztalt dziala ci na nerwy? Nie odbierz tego zle, ale czasem jak czlowieka wszystko wkurza, to może być spowodowane problemami zdrowotnymi itp. Ja np tak mialam, gdy mialam zle dobrana antykoncepcje hormonalna. Po prostu mnie nosiło, a moj luby byl najblizej i to jemu sie obrywalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nuda i rutyna, zobaczylabys jakby odszedl jak w try miga bys biegusiem do niego pędziła na kolanach zeby wrocil. za dobrze Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaaaaao
Chyba chodzi o całokształt. Jakoś tak mnie denerwuje całym sobą. Nawet jego ruchy mnie irytują. Wkurzają mnie też cechy charakteru, które kiedyś mi się bardzo podobały. Ja obecnie nie stosuję żadnej antykoncepcji, więc to nie przez to. Choć racja, że po tabletkach z kobietą dzieją się różne rzeczy. :) On mi nic tak naprawdę nie zrobił, ale nawet gadać mi się z nim nie chce. Gościu z 23:19, być może masz rację, być może tak właśnie by było, że poleciałabym od razu za nim. Choć przyznam, że czasem sobie myślę, że go nie ma i odczuwam ulgę. Nieraz naprawdę wydaje mi się, że go nie doceniam, że niejedna kobieta za takiego męża oddałaby życie. A za chwilę znów mnie w*****a. Sama komplikuję sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawilam.po 2.5 roku chlopaka bo.mialam podobnie jak ty .. chlopak byl ustawiony niezle mial swoj dom i wogole a ze weszla w zycie rutyna i dzien jak codzien i lubil troche naoszukiwac wiec sie rozstalismy ..poznalam.innego pokochalam.bym.calkiem.inny po roku sie zareczylismy po 1.5 zaszlam.w ciaze po 3 mies mnie zostawil i ma gdzies i mnie.i dziecko .. pracy nie ma co chwile zmienia na czarno i panny tez ..i tak zostalam sama za kare dostalalm kopa w d**e z rutyny zamienilam.na.pieklo na ziemii .niedlugo rodze i czekam na swoja pocieche juz sie skoncza inprezki wyjazdy na wakacje i szukanie kolejnego chlopaka .zreszta teraz kto mnie wezmie z 60 kg na 78 do tego pucolowata buzia i przebarwienia wszedzie rozstepy na brzuchu i piersiach i pewnie pochwa jak wiadro bedzie ..widzisz jak to jest? Jak chcesz zmienic na lepsze ? Zostajesz sama z dzieckiem. I musisz sobie dac rade. . A twoje plany na przyszlosc sa juz nie realne .. obys nie doznala takich przyjemnosci jak ja z calego serca ci zycze zeby sie wszystko ulozylo .Olka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×