Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lubiękiedy

Ptyś nie smakował?

Polecane posty

Bardzo lubię! Chociaż to taka pieszczota, która w pewnym momencie jest już swego rodzaju zanęcaniem się. Bo już pragnę orgazmu. Teraz, już, natychmiast! a w ten sposób można go dłuuugo osiągać. Lizać pachwiny powolutku skracając promień okręgów śliną malowanych. Pocierając figlarnie nosem. Bawiąc się wargami. Całując je delikatnie. Wprawiając w drżenie niczym struny i w końcu wgryźć się zębami, wpić ustami, cyckać, cmokać, ssać, pociągać i mruczeć. Wkładać język i wyciągać. A gdy cała w spazmach wiję się w rytm jego tańczącego języka on zwalnia... zadaje mi niewyobrażalnie przyjemną torturę ;) Z góry na dół, z dołu do góry, do środka i na zewnątrz, kółeczka, trójkąty i kwadraty. Rozchlapanie wskazane ;) Chciałabym chciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protst
"wydając z siebie ciche jęki rozkoszy? Aż mnie przeszedł przyjemny dreszcz..." Twoje dreszcze jak burza, jęki jak krzyk rozkoszy, woda na młyn namiętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosto_w_oczy
Zaś nie podpisałem. Pewnie przez tą burzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stópka megaśliczna, ssałbym te paluszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już przewrażliwiony jestem chyba.. masz rację ale dzień matki to Ty obchodziłaś chyba 2 tygodnie temu, teraz też chcesz się załapać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego dotyku i przyjemności z nim związanej trzeba się nauczyć. Podejść do sprawy jak biorca rozkoszy i dawca przyjemności smakowych ;) i wzrokowych, z bliska. Wyłączyć myślenie i głosy rozsądku oraz te wykrzykujące braki i niedoskonałości, włączyć serce, duszę, obudzić demony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
braki i niedoskonałości tam? niemożliwe jesteście ;) Czyli musiałaś się uczyć nie odbioru przyjemności, ale raczej takiego wyluzowania się... aby właśnie tak wygodnie oprzeć stópkę i zamknąć oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamykam wtedy oczu ;) Lubię patrzeć i wplatać palce we włosy. Uczyłam się... jakieś 5 minut :D No, może 10 :D i odpłynęłam w przyjemności. Niedoskonałości inne należy wyłączyć by czerpać czystą radość. Cipki są piękne! Moja jest ;) Ale w końcu nie ma ideałów. A ja to nawet blisko do tych wyimaginowanych nie mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To poka elka tą ślicznotkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ideałów kobiecego ciała ogólnie a cipkowato :D Ja tam moja cipkę kocham i dla mnie jest idealna. O! Zobaczyć można jedynie na żywo :P A i to nie takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedmemu to zawsze wiatr w oczy wieje :p Opisz ją to chociaż spróbuję sobie wyobrazić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gospodarz lubisz kiedy jak kobieta liże ci ch uja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, w czasie lizania nie rozglądam się na boki i nie analizuję niedoskonalości ciała ;) no może mi się zawęża orbita patrzenia, ale widzę tylko cipkę, fragmenty ud ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i bardzo dobrze ;) Ale kobity są skomplikowane :D i za dużo myślą. Kombinują czy im brzuszek nie odstaje, czy piersi nie wiszą, czy wszytko jest perfekcyjnie wydepilowane, martwią się cellulitem rozstępami itd. A przecież w trakcie to już się nie liczy... chyba... dla mnie :D x Cóż biedactwo ;) nie ma lekko. Ale w necie tyle, że na pewno się pocieszysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosto_w_oczy
"Nie zamykam wtedy oczu oczko.gif Lubię patrzeć i wplatać palce we włosy." Ojjj w pracy jestem, a Ty w taki temat wchodzisz, że robi się przyjemnie ciasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz.. symptomatyczna reakcja byla na ten wczorajszy obrazek: co to za tyłek, nierówno bronzer rozprowadzony itd itp. A ja tam po prostu widziałem fajną babkę ;) Wniosek: think positive ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"i za dużo myślą. Kombinują czy im brzuszek nie odstaje, czy piersi nie wiszą, czy wszytko jest perfekcyjnie wydepilowane, martwią się cellulitem rozstępami itd" Już pisałem, ale powtórzę. Chodzi o to, żeby kobieta zapomniała nie tylko o swoich niedoskonałościach, ale i o swoich ograniczeniach. Żeby robiła to czego sama się po sobie nie spodziewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×