Brak okresu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych.

Tabletki anty odstawiłam 29 marca tego roku. Dziś mija 52 dzień cyklu, a okresu jak nie było tak nie ma. Robiłam test ciążowy - wynik negatywny. Przez 3,5 roku brałam tabletki Novynette. Pytanie: Czy któraś z Was czekała na okres tak samo długo jak ja? Czy powinnam się zapisać do ginekologa, czy może w spokoju czekać na miesiączkę? Źródła w internecie podają różne wiadomości (że okres może się spóźnić kilka dni, że może to trwać nawet do kilku miesięcy itp.)

Może powinnam zgłosić się do przychodni po luteinę? Czym grozi brak okresu przez taki długi okres czasu?

Możesz się tylko bzykać i zapraszac aby przyszedł

trochę to dziwne ja też odstawiłam te same tabletki ale okres miałam po 38 dniach.

Jak odstawilam tabletki w listopadzie, okres mialam w grudniu i styczniu i od tamtej pory cisza. Robilam testy - ujemne. Wiec mozesz byc spokojna. Choc ja jak nadal nie bede miec to musze isc po tabletki na wywolanie okresu.