Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trudna sprawa z chłopakiem

Polecane posty

Gość gość

Witam, chciałabym poznać Waszą opinię na temat mojego problemu. Chodzi o chłopaka. Mam 17 lat, on ma 19. Może nie powinnam tutaj o tym pisać, lecz naprawdę nie wiem co robić i chcę poznać zdanie innych. Poznaliśmy się ok. 3 miesiące temu przez moją klasową koleżankę - jest to jej brat, poznałam go w ich domu, gdy byłam u koleżanki w odwiedziny. Widywałam go już wcześniej w szkole (chodziliśmy do tej samej) i już wtedy zaczął mi się podobać. Jak to zwykle z kimś nowym bywa, na początku rozmawialiśmy o wszystkim luźno. Jednak z czasem zaczęłam się w nim coraz bardziej zakochiwać. W szkole robiłam wszystko, aby go "przypadkowo" spotkać na przerwie i pogadać. Staliśmy się przyjaciółmi. Nasze niezbyt częste rozmowy na fb przerodziły się w codzienne pisanie przed snem. Oszalałam na jego punkcie. W końcu postanowiłam wyznać mu, co czuję. Jestem bardzo nieśmiałą osobą, więc postanowiłam mu to napisać (wiem, że to głupie, ale na żywo nigdy bym się na to nie odważyła). On na początku się zdziwił, a potem napisał, że podejrzewał to. Napisał, że też mnie bardzo lubi. I że to musiało być coś więcej niż sama przyjaźń, bo wszystkie te nasze wiadomości na to wskazywały. Ja się bardzo ucieszyłam, jednak na tym skończyliśmy. Był to czas matur, a on się bardzo dużo uczył, więc nie chciałam go za bardzo rozpraszać tym wszystkim i nie zaczynałam tego tematu. Miałam nadzieję, że zacznie się coś dziać po tych maturach... jednak już się one skończyły, a ja nadal stoję w miejscu. Rozmawiamy ze sobą nadal normalnie, jednak ja nie chcę zaczynać tego tematu. Nawet jak odwiedzam koleżankę ( jego siostrę) to widuję go i również rozmawiamy, jak gdyby nigdy nic. A ja już tak dłużej nie mogę, on mi się strasznie podoba, a ja jestem w kropce. Boję się z nim o tym rozmawiać, chciałabym, żeby on zaczął ten temat. On też jest nieśmiały, więc nie wiem czy to jest tego powód, czy on po prostu nie chce. Skoro on wie, co do niego czuję, to dlaczego tak robi? Co ja powinnam zrobić? Czy powinnam zacząć ten temat? Jest to dla mnie naprawdę duży problem, czuję się z tym źle. Chciałabym wiedzieć, co Wy o tym wszystkim myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie "Trudne sprawy"... jakby chciał czegoś więcej to by działał - proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałam to samo co poprzedni gość. Nie znam gościa, który w takiej sytuacji by chciał, a nie działał. No chyba, że koleś myśli o tym, że za kilka miesięcy wyjedzie na studia i nie bawi go wizja związku na odległość, ale wątpię, gdyby na ciebie leciał już dawno by kładł na tobie łapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślałam... On ma naprawdę specyficzny charakter, jednak widać, że jest nieśmiały. Jeszcze nigdy żaden chłopak aż tak bardzo mi się nie podobał, zakochałam się w nim po uszy. Na samą myśl o tym wszystkim po prostu płakać mi się chce. Naprawdę mi na nim zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×