mój facet ma dziecko z inną.

Dowiedział się o tym, gdy dostał wezwanie do sądu po wynikach badań okazało się, że jest ojcem. Był kiedyś w związku z tą dziewczyną, przespali się ze sobą gdy nie byliśmy razem, nie zdradził mnie, dziecko ma prawie rok. Odpuścić go sobie czy zostać?

ZOSTAN! ciebie najwyzej tez tak zalatwi :P

Nie kochał jej, był sam przez 2 lata, nic do niej nie czuł, wypił za dużo spotkali się na imprezie i się przespali ze sobą. On chce wychowywać to dziecko, bierze za nie odpowiedzialność. Ona sama nie wiedziała kto jest ojcem, spałą z kilkoma i wszystkich podała do sądu..

To jest poważny temat, nie wiem z czego tu się śmiać.

odeszłabym. nie dasz rady w tym trójkącie. a co do matki jego dziecka, niezła lampucera, skoro kilku facetów podała:))

Też byłam w szoku, jak się o tym dowiedziałam, wstydu za grosz nie ma. Rozwaliła nam plany na życie, bo planowaliśmy dziecko, ba nawet myślałam miesiąc temu, że jestem w ciąży. Mój facet z jednej strony jest załamany, żałuje tego, z drugiej wie, że ma dziecko i chce wziąć za nie odpowiedzialność. Wstyd mu, że z nią, ale stało się.

Ona rozwaliła? Mógł nie ruch/ać po pijaku dziwek.

Zastanów się czy stać was na utrzymywanie dwojga dzieci. Twój facet będzie musiał płacić alimenty na dziecko z tamtą kobietą i jednocześnie utrzymywać dziecko które spłodzi z tobą.

No nie rozliczam ich za to, stało się, był sam, chyba nie muszę nikomu tłumaczyć. Z tego co mówił, w minucie zdjęła majtki i stało się. Tylko co teraz ? Warto z nim zostać czy nie?

Tłumaczyć się nie musisz. Do łóżka mogli iść byli wolni. Nie obrażaj jednak winą tylko jej, bo Twój chłopak też miał w poczęciu dziecka udział, o ile się nie mylę 50%.

Facet zawsze zgani na babe. Ooboje siebie warci. Zal dziecka bo rozdarte miedzy rodzicami i ciebie autorko bo jabym sie zalamala jakbym sie dowiedziala ze moj ma dziecko

Załamałam się i nie wiem co dalej. Jego rodzina nie widzi w tym problemu, on sam tez nie, mówi, że będzie odwiedzał dziecko, będzie płacił alimenty, ale być z nią nie chce i nie będzie.

Czyli będziecie w trójkę wychowywać wasze wspólne dziecko :) On jest w związku z tobą, ale ma dziecko z nią, więc dzidziuś ma dwie mamy :)

Ty będziesz pomagała jej, a ona będzie pomagała tobie gdy urodzisz własne dziecko :)

Czyli dalej co niektórych ten temat śmieszy, niestety mnie nie.

on ma do mnie żal, że się wycofuję..

Zabawne he he. :)

Dzieki tobie autorko juz wiem jak rodzi sie patologia. To poprostu dzieci alkoholikow cpunow lub z rozbitych niepelnych rodzin. Czyli DDA :)

ja miałam podobną sytuację, tylko krótko byłam z facetem. Okazało się, że jego ex urodziła dziecko. Nic mu nie mówiła w ciąży, bo chciała najpierw sprawdzić czy to nie dziecko innego faceta, z którym spała :o Rozstaliśmy się, ja osobiście nie mogłam się odnaleźć w tej dziwnej sytuacji. Decyzja należy tylko do Ciebie.

robisz przyjemność tej wywłoce, wycofując się

A to dziewucha niedobra bo się z wieloma r/u/c/h/a często. A on dobry bo się r/u/c/h/a z wieloma często.

a gdzie tam napisane, ze on się r/u/c/h/a często? skorzystał jedynie, napisane jest, że ona nie wiedziała z kim ma dziecko bo sie r/u/c/h/a/la w przeciągu 2/3 tyg z różnymi panami. a to o czymś świadczy.

zostan skoro cie nie zdradzil i go kochasz, ale nie kaz mu wybierac. jak bedzie chcial dziecko widywac to nie miej mu tego za zle. dziecko nie jest nieczmu winne