Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jest tu ktoś kto kiedykolwiek pracował nad morzem co najmniej miesiąc w wakacje?

Polecane posty

Gość gość

Myślę nad tym, żeby jechać z chłopakiem na całe wakacje do pracy w handlu obnośnym po plaży. Podobno nocleg zapewniony, ale właśnie, jak to jest z tym zapewnionym zakwaterowaniem? Ile potrącają z pensji i jak to wygląda? Rzucają 10 obcych sobie osób do jednego "baraku" czy zapewniają pokoje 1, 2, 3-osobowe, w zależności od tego czy przyjechało się samemu czy z kimś? LICZĘ NA POWAŻNE ODPOWIEDZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorąc pod uwagę, że wakacje to nad morzem jedyny sezon turystyczny, raczej nie licz na "pokoje jedno, dwu osobowe" lol. nie mam pojęcia, dlaczego próbujesz dowiedzieć się o warunkach zatrudnienia na kafeterii. zadzwoń i się dowiedz, a później daj znać. spytaj o warunki zatrudnienia: ile godzin, ile płacą, gdzie będzie nocleg, o dostęp do łazienki. bardziej jak na barak, kamping czy jakieś poddasze zwróciłbym uwagę na udar słoneczny i wysiłek, z którego możesz nie zdawać sobie sprawy. będziesz spędzać co dzień kilka godzin w słońcu, maszerując z obciążeniem kilku kilogramów przez kilka kilometrów po piachu. trzeba do tego odpowiedniego przygotowania. jeśli zamierzasz przyjechać z dnia na dzień, licząc na aparatament i lekki zarobek, możesz się zawieść, lecząc odwodnienie, zakwasy i oparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brat pracował jako ratownik,spali na polu namiotowym i składali sie po 100 zł tydzień na obiady i kolacje,śniadania każdy osobno. To było z 6 lat temu,za mieszkanie czyt pole namiotowe coś koło sto zł /mc a byli tam różni przyjezdni pracownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy tak nie pracowałam, ale spędzam co roku po kilka tygodni nad polskim morzem i wiele razy rozmawiałam z młodymi ludźmi roznoszącymi towary po plaży. Praca jest ciężka i mało płatna, ludzie sami mówili, że spodziewali się że będzie lżej, że się opalą, zrzucą kilka kilogramów a przy okazji zarobią. Okazuje się, że to ciężki kawałek chleba... Musisz dobrze to przemyśleć, dopytać o warunki pracy. Co w razie niepogody? Poznałam dziewczynę sprzedającą latawce - miała ileś % od utargu jedynie - klapa ;-( Już lepiej i lżej stać na stać na straganach z pamiątkami albo np. przy wypożyczalni koników dla dzieci/rowerków itp. kasa podobna a jednak dużo lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie liczę na apartament, po prostu nie zamierzam wylądować w czymś co ma przypominać pokój z 5 obcymi mi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×