Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wasze wyznanie

Polecane posty

Gość gość

Czy wyznaliście miłość swojemu przyjacielowi/ swojej przyjaciółce? Jak to się skończyło? Jesteście razem czy zakończyliście znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój przyjaciel wyznał mi miłość jakiśczas temu ale wtedy ze względu na sytuację hmm moralną nie mogliśmy byc razem teraz przeprowadziliśmy się , zmieniliśmy towarzystwo i nigdy nie byliśmy tak szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja, mylisz pojęcia, przyjaźń to przyjaźń, a miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem co znaczą obydwa pojęcia, ale co zrobić w sytuacji kiedy jedno z tych dwóch osób poczuje coś do drugiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy się męczysz. Ja czuję coś do przyjaciela, ale wolę mu na razie o tym nie mówić, bo wynajmujemy razem mieszkanie i sytuacja byłaby co najmniej niekomfortowa, gdyby nie był zainteresowany (a prawdopodobnie nie jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cudownego przyjaciela, ale dla mnie znaczy bardzo, bardzo dużo. Cały czas myślę czy mu powiedzieć o tym co czuję, ale boję się jednak, że jak mu to powiem to go stracę. Wtedy nie będę miała go jako przyjaciela, a tego bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
21.02.Mam tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.05 Zamierzasz mu powiedzieć? Z drugiej strony bez sensu się tak męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Chciałabym ale boję się jak zareaguje-to raz,a dwa że nie mam z nim kontaktu.Trzy on się trzyma z daleka ode mnie bo wie że jestem zajęta,jednak jego myślenie jest błędne .Cztery póki co możemy się spotykać jedynie na stopie przyjacielskiej,albo wcale.Pięć -gdybym wyznała mu uczucia to nasz kontakt przestałby być możliwy-sądzę że odciąłby się .Generalnie mam mentlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
ps,istotnie męczy mnie to że chowam uczucia w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie wiem czy mu to mówić. Tak bardzo go kocham, a i tak spotykamy się nie często. Boję się, że jak mu powiem to zerwie całkowicie kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też to męczy, każde spotkanie znaczy dla mnie tak wiele.... cieszę się, że go zobaczę, a z drugiej strony....męczy mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
no to masz fajnie że ma jakiś kontakt,(osobisty)ja nie widziałam go 2 lata.Ani telefonu ,ani smsa.Nic;-(Tylko wirtual-a i tutaj niczego nie można być pewnym.Bardzo go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
sorry ,że Ty masz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
21.07,to co mam zrobić?.wiem że to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję Ci....musisz się bardzo męczyć a skoro go tyle nie widziałaś to Ci nie przeszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Skoro nie przeszło 5 lat,to już nie przejdzie.Jest moim lustrzanym odbiciem,wrosnął mi w mózg całym sobą i zapuścił korzenie aż do serca.Sama widzisz nie sposób go zapomnieć.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaźń to nie miłość, nie mieszam tych dwóch kategorii bliskich mi osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja, głupie pytanie..... przepraszam w sumie mam tak samo ;( Przeraża mnie myśl, że też będę się tyle męczyć...nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
ja też:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
W sumie to nawet nie wiem ,co On czuje.:-( Zwariuję chyba...Przepraszam idę do kąpieli ,a potem mam parę pilnych papierów do wypełnienia,dzięki za rozmowę.Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w pewnym wieku nie ma co liczyć na przyjaźń damsko-męską, bo to już niemożliwe, niestety. Przyjaźń może przekształcić się w miłość, która może być tylko jednostronna i robią się problemy. Niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Ja poznałam mojego przyjaciela będą dorosłą osoba.Wcześniej miałam jedynie paczkę przyjaciółek ,ale przeprowadzka nas roździeliła,dziewczyny wyjechały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli lepiej zakończyć znajomość w której jest jednostronna przyjaźń? powiedziałabym mu, ale strasznie się boję, że to będzie koniec...a tego bym nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×