Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Ja powiedzialabym raczej nie o wstydzie, tylko o zalu, ze juz czlowiek nie zmlodnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To jaka kare proponujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Powiedzą, że ktoś rozmawia sam ze sobą więc dajmy spokój :) ale gdyby nie takie komentarze to odpowiedziałabym Ci, że masz spełnić swoje "groźby" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Glupie pytanie. Chyba kazda osoba ma swiadomosc jakis tam niedociagniec u siebie, ale zeby sie od razu wstydzic? Najwazniejsze to akcepowac siebie, bo bez tego ciezko w zyciu. Zreszta juz ktos nizej napisal, ze czas leci bardzo szybko, dzis wygladamy tak, za pare chwil zupelnie inaczej. I faktycznie troche tego zal. X A poza tym jak tam? Opalone? Nie przysmazone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przykro mi, nie spełnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejko, jak dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie na wstrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie smutaj sie, jutro tez jest dzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
x 😍 x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JakaśNadziejaJednakJest dziś a to oznacza, że? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejko, nie wiem jak dajesz radę nie widując jej a czekając tylko na maila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
tylko to co zwykle, że kocham i myślę - wieczorami jest najgorzej i nie mam się gdzie produkować ... x a jak się ostatnio z koleżankami spotkałam w większym gronie to w temacie gay/les wszystkie są bardzo "anty", no to milczałam ze swoim "dziwactwem". Co gorsza dla mnie, związki lesbijskie spotykają się w ich oczach z większą dezaprobatą niż gejowskie. Nie mam z kim pogadać, tylko jedna koleżanka mnie cierpliwie wysłuchała jakiś czas wcześniej, o czym wspominałam. x A czy Wy wiecie, jakie Wasze wybranki mają nastawienie bi i homo ? Ja wiem, - moja ma poglądy bardzo liberalne i jest feministką, wspiera też ruch homo i się z tym nie kryje :) . Czy miała doświadczenia z kobietami ? Nie wiem, ale mam przeczucie , że tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś nic lepiej nie mów....nie wiem, jak bym dała radę, gdyby ją teraz zobaczyła ....w zeszłym roku miałyśmy jeszcze słabszy kontakt, a ja cały czas myślałam i myślałam ... pod koniec roku już było ze mną źle, ale w tym roku kontakt się zintensyfikował, tyle że przybrał formę jakiejś dziwnej gry. Sama nie wiem, jak daję radę, ja nawet nie wiem jak to możliwe, żeby tak ktoś zaprzątał myśli będąc tak daleko. x ale jak dostaję od niej wiadomość to i tak cała chodzę ...nawet jak nie ma tam nic poza służbowym zdaniem z poważaniem etc. Czy to możliwe, taka "elektroniczna" chemia .... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać, możliwe ;) ale widziałaś ją kiedyś więc to nie tylko elektronika... podziwiam Ciebie, bo ja kilku dni nie mogę wytrzymać, a co dopiero prawie w ogóle nie widzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zaczynaja wkurzac juz te znaki z ukrycia, bo nie wiem do konca, czy to od niej czy nie. Ostatnio to wrecz sie wystraszylam, bo pewne rzeczy moze zrobic tak naprawde kazdy w ramach zartow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro ona je daje to chyba od niej są te znaki...? Czego się wystraszyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuciła się na Ciebie a Ty zdążyłaś odskoczyć? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Pępulku sprawdź pocztę Nadziejka mam problem, pomogłabyś mi na emailu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
ann, mogę spróbować pomóc, - co mam zrobić, jaki Twój mail ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość inny
Wy chyba na głowę upadłyście z tymi znakami z ukrycia. Co to niby jest? Głębsze spojrzenie, przypadkowe dotknięcie? Ile razy zdarza się na co dzień między wieloma osobami i niczego to nie musi oznaczać? Znaki z ukrycia...oświećcie mnie bo pojęcia nie mam co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość inny dziś Ja Ci wytłumaczę wieczorem na swoim prawdziwym przykładzie, teraz nie mam czasu, ale wierz mi, że nikt na głowę nie upadł - po prostu nie ma innego wyjścia czasem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
ann_87 dziś mail poszedł przed paroma minutami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiem, ze nic nie wiem i lekliwa sie cos ostatnio zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to jak Cię wkurzają "znaki" to może coś z tym zrób, powiedz jej? A Ty wiesz czego chcesz skoro z jednej strony znaki Cię denerwują a z drugiej jestes lekliwa, bo wystraszyło Ciebie coś? X Wczoraj pisał ktoś o empatii, to Ty? I tak się miotasz, próbujesz zrozumieć a znaki Cię denerwują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×