Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość alex79d
Czesc dziewczyny, dzieki za linki beznadziejka, wczoraj sie .....pobilysmy, oczywiscie z milosci, ona mi przywalila z piachy w ramie, mowiac ze ma nadzieje ze bede miec siniaka, a ja jej strelilam pstryczek w ucho i powiem ze dosc mocno, az ja zabolao,ona mi przywalila a to za to ze do niej powiedzialm glupia blondynko. bo se jaja robnilam ze jest noga jesli chodzi o telefony, komputery itd, na to ona a ty to nawet ciasta upiec nie umiesz, ale pralke i kuchenke umiesz podlaczyc, bo umiem, dzis z rana mowi,alex musimy byc dl siebie ilsze,nie mozemy sie bic, ucho mnie pol dnia bolalo, j jej na to ja juz jestem dla ciebie ektremalnie mila, potem mowi to kiedy mi przyniesiesz pranie, w piatek?, ja tak , mowie, a skarpekti i staniki tez mi upierzesz, ona tez, tylko meskich majtek nie bede prala, ja mowie przeciez ja nie nosze meskich mjetk, co ci nagle, a ona ale jak sypiasz z jakimis facetami to sie pewnie ich gacie walaja u ciebie pod lozkiem, nie wiem co jej za glupie mysli do lba przychodza, przeciez chyba wie ze nie sypiam z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alex, no to już jest twoja;) Nie wytrzymam, podryw na gacie do prania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona ona
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrodzona...coś się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona ona
rezygnuję z tej pracy, mam dość jej różnych zachowań, gdy nie będę jej widywać, to wewnętrznie sie uspokoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podjęłaś już ostateczną decyzję? Dobrze się zastanów, jeżeli lubisz tę pracę, to nie warto rezygnować przez nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
alex79d dziś hehe, Deniska to pies ogrodnika - sama nie weźmie i drugiemu nie da ...hehe, w sumie co za różnica dla niej, przecież swojemu gacie pierze, to mogłaby i Twojemu .... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś jak ktoś nie jest zakochany to nie warto, ale jak się jest zaangażowanym i ktoś robi ciągle nerwówkę emocjonalną to ciężko się skupić na czymkolwiek, w tym na pracy... Może ta druga strona się opamięta "kiedyś", ale wtedy będzie już za późno .... - czytałam już wiele takich wątków na tym forum i innych - ludzie się najpierw boją i ze strachu głupio zachowują, a potem jest już po ptokach i tylko żal pozostaje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona ona
tak, dzisiaj upewniłam się w mojej decyzji, jednego dnia człowiek może fruwać a drugiego ma chęć uciekać z tego miejsca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie tylko żal pozostaje, ale i praca którą się lubi. Kocha się czy nie kocha, pracy nie powinno się zmieniać, może przyjaźń się "urodzi", a to też cenna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Ja to chyba specjalnie wrzucę do tych moich brudów jakie damskie stringi nie w moim rozmiarze i wyperfumuje jakimiś prefumami nie swoimi, i jeszcze jakis maly stanik dorzucę tez. Nie moj, bo męskie gacie to jej nie wkurza ale babska bielizna nie moja raczej tak...... Ale tak powaznie co jej do łba z tymi męskimi gaciami, ona mysli ze ja mam kochanków czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też przez jakiś czas poważnie myślałam o rezygnacji z pracy, ale dałam sobie czas. Nie rezygnuj, z tym zawsze zdążysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Odrodzona nie Rob nic pochopnie, zebys nie cierpiała bardziej mała. Czasami sie zastanawiam jak kobity les znajdują swoje drugie połówki, no jak? u nas zadna nie jest szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Lubisz swoją pracę? Dlaczego chciałaś zrezygnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Alex, Alex... specjalnie będziesz nie pasującą na Ciebie bieliznę kupować, by w Denise zazdrość wzbudzić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Lubię, nawet bardzo, ale był czas, że nie dawałam rady z emocjami. Teraz jest lepiej, mam większy dystans do tego, co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona ona
ja duszę się w tej pracy, ludzie sa toksyczni, jak odejdę może będę szczęśliwa, teraz nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal masz w planach rezygnację z pracy z powodu jakiejś baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nadal masz w planach rezygnację z pracy z powodu jakiejś baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Słabe to nie? Mam za małe staniki nie bede nic kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie z powodu jakiejś baby, tylko z Jej powodu;) Teraz to już nie ma większego znaczenia, co ma być to będzie...Ileż Ona mnie nerwów i stresu kosztuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Głupota. Już nabierasz dystansu, za jakiś czas będzie jeszcze lepiej, lepiej i lepiej. A pracy, jeśli ją lubisz, szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alex, a Ty załujesz, że nie zmieniłas pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona ona
z pracy ja odchodzę, a tu jakis gość się obudził, że też odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
Alex, Deniska Cię testuje tymi męskimi gaciami - co jej szkodzi gadać od rzeczy - zawsze się czegoś dowie, zobaczy Twoją reakcję etc. :) ja tam bym przytaknęła .... "dobra, powiem, żeby prali u mamy" ;) x a ja bym tak zaryzykowała i wkurzyła ją jakimiś stringami+stanikiem nie w Twoim rozmiarze :) jakieś sexi by się przydały, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
zawsze możesz powiedzieć, że to kuzynka wpadłą w odwiedziny ...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrodzona, ja nie odchodze, tylko pisałam, że też miałamctaki zamiar. A Tobie odradzam rzucanie roboty, a nie możesz przejść do jakiegoś innego działu, gdzie będziesz z dala od niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odrodzona ona dziś deficyt uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×