Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
skąd pomysł na Twój nick ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawdziwa ona
nagłe natchnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee właściwie to chciałam zapytać o powód Twojego pobytu w tym temacie. Szukasz kogoś, czy tylko rozmawiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawdziwa ona
i szukam i przy okazji rozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie, że to prawie niemożliwe, żeby podczas rozmowy trafić na "koleżankę" z reala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć w czasie rozmowy nasuwają się takie myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawdziwa ona
chcesz mi coś napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my się nie znamy. Nasza znajomość byłaby dłuższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała prawdziwa ona
racja, trzeba iść spać, jutro do pracy, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
Dziewczynki tak tu nudno :). Żadna nie ma milych historii do opowiedzenia ?. Nic się nie dzieje u Was ?. Nizdecydowana?? Jeszcze jakiś czas temu było tak sympatycznie, a teraz nic ? zupełnie? Najdziejka??Opieprzylas ja po ostatnim meilu :P ? Zrobilas cos z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
odpowiedziałam, ale grzecznie i profesjonalnie, bez wygłupów. Siedzę cicho - to najmądrzejsze, co mogę zrobić ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
Od dwóch dni mam opuchnięte wagine kochałam się z mężem tę dwa dni temu żadnych żeli nie używalismy nie mam żadnych upławów tyko trochę minie pieczę czy to dlatego że było za sucho podczas stosunku ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
Cześć, wczorajszego dnia myślałam, że padnę idziemy z chłopakiem na spacer, liżemy się od dobrych pięć minut, po chwili poczułam straszny smród, wstrzymaliśmy się chwile, twarz mojego chłopaka stała się cała czerwona, jakby miał zaraz wybuchnąć, więc zapytałam: 'O co chodzi'? A on na to: 'O to co mi w gaciach smrodzi' Następnie się rozpłakał i pobiegł na ławce została brązowa lekka plama, a jego spodnie na tyłku były całe sflaczałe, ja niestety puściłam pawia na oczach ludzi w parku, bo nie dałam rady się wstrzymać, dlatego mam dla Was pytanie: Czy związek z takim chłopakiem ma sens? Ja też kiedyś zesrałam się pod kołdrę, więc czasami też dochodzą myśli, że pasujemy do siebie, proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćOla nuda i plagiat napisz coś ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
jaki plagiat ? dziś się nawalę i będzie sraka jak nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam dziś u Was, widziałyście chociaż swoje ukochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, widziałam, ale czy "ukochaną"- widziałam ją, tak po prostu ona chyba nie do końca mi ufa (służbowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu sadzisz ze Ci nie do konca ufa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mm mały staż pracy, mało doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw sie, doswiadczenie zdobywa sie z czasem, nikt nie rodzi sie umiejac i wiedzac wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jak ktoś stara się być profesjonalistą, to gdy jest porażka to i jest niesmak, ciężko mi sobie samej wytłumaczyć, ze muszę się nauczyć, że mogę sobie poradzić, że potrzebuję czasu, chciałabym już wiedzieć, głupia moja psychika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwieksi profesjonalisci tez popelniaja bledy- sztuka jest nauczyc sie akceptowac wlasna niedoskonalosc i jednoczesnie wytrwac w pragnieniu rozwijania swoich kompetencji. jedno bez drugiego nie zadziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zak zawsze łatwo mówić, a wprowadzić to w życie, to trudna sztuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to się mówi, nie popełnia błędów i się nie myli tylko ten co nic nie robi :) Wszyscy jesteśmy omylni i każdemu się zdarza jakaś wpadka, choć fakt nigdy to nie jest przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za te słowa wsparcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zakochuję się w kwiatku nr 2 :) właściwie to chyba już się zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty gościu od tej historii z 2-ma kwiatkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×