Moja siostre wybzykal jakis robol budowlany

A ona sie w nim zakochala. Kompletnie nic o nim nie wie, zna go od 5 dni i chce byc z nim do smierci. Baby sa jednak mega mega debilne

Hahaha beka :D może dobry był w te klocki

:D mam nadzieje ze nie na mojej budowie... :P

MASZ COŚ DO ROBOLI BUDOWLANYCH???

Hahhahahha tak walił ja, bo skarżyla się że ja boli i usiedzieć nie może na dooopie

haha mnie się tacy podobają;)

Ja zakochałam się w takim "robolu". Lepiej - wyszłam za niego. Jest mądrym, porządnym i dobrym człowiekiem oraz cudownym ojcem. Na zarobki też nie ma co narzekać. Ma własną firmę, zatrudnia teraz kilkanaście osób. Mimo to nadal robi fizycznie - na równi ze swoimi ludźmi. Po prostu to lubi. Czy przez to jest gorszy? Nie sądzę. Nie wiem co złego jest w budowlańcach. Poznałam ich wielu. Większość to sympatyczni, poukładani faceci. Mają żony które szanują, dzieci które kochają. Nie boją się ciężkiej pracy. Osobiście wolę takiego niż gryzipiórka siedzącego cały dzień za biurkiem i zarabiającego 2000 zł.

ja tez wolałbym robote na dworze niz siedzieć w czterech scianach bez dostepu słonca.. Kazdy ma prawo wyboru ..W dzisiejszych czasach wielu urzędników woli pracować na budowie i sie przekfalifikowują , bo nienawidza siedzenia za biurkiem

Ktoś chce zobaczyć moje cycki przy okazji pogadać? zapraszam na GG 20862480

Twoja siostra to d****** Wlasnie dlatego w tym kraju zawsze bedzie zle, bo robol zarabia okolo 5-8 tys a taki lekarz po ciezkich studiach 2-3 i kobiety powiedza na takiego ze jest nieudacznikiem.

Ja co ona się nie szanuje aby zadawać się z robolami feeee, jakby moja córka takiego robola przeprowadziła bym się ze wstydu spaliła