uczulenie na jabłko 7 miesiecznego dziecka

Ostatnio po podaniu tartego jabułka moja mała dostala straszne plamy na brzuchu i plecach wyglada to troche jak liszaje które czasem ja mam na twarzy od wody, jednak u niej sa bardziej czerwone. Wczesniej dostawała deserki z jabułkiem i tez miała wysypke. Jednak nie skojarzyłam że moze ja uczulać jabułko. Czy wasze dzieci miały też takie plamy jak tak to po czym i czym je smarowałyście? Bo jabułko to juz jest kolejny mój trop mam nadzieje że wkońcu udany.

wymysl coś lepszego na prowo a nie jakieś jabułka, żal.pl

Jabułko ooo bo jebnę :D

Jebłaś się w tytule i nie zrobiłaś błędu. Boszzz, co za trole, nawet prostego prowo nie potrafią dobrze napisać...

Gdyby wyskoczyły jej plamy / liszaje fioletowe, zabierz ją natychmiast na pogotowie - groźba śmierci w ciągu kilku godzin na skutek sepsy. Mechanizm działa w ten sposób że układ odpornościowy atakuje tkanki zawierające substancję na którą jest uczulony i rozkłada je. To co znajduje się w tych "liszajach" to nic innego jak produkty owego rozkładu, czyli nadkażone osocze krwi. Jeżeli owe liszaje są tylko czerwone, to OK. Ale jeżeli były by ciemno szare, lub fioletowe, szczególnie w formie dużych plam, to dziecko może umrzeć na sepsę.

Dziekuje za odpowiedz. A do tego błedu to na codzień nie pisze w jezyku polskim i to dlatego

To może być alergia na jabłko. Poczytaj tutaj o tego typu uczuleniach http://www.alergiczne.info/profil-owoce