Apteczka niemowlaka na wyjazd

ZA tydzień wyjeżdżam pierwszy raz z moją półroczną córeczką. Zastanawia mnie, co zabrać do apteczki ,,w razie czego" , póki co mam( chodzi o samą apteczkę,a nie kosmetyki codziennego użytku): - syrop na gorączkę /przeciwbólowy - żel na dziąsła - plastry (podobnież) odstraszające komary - krem z większym filtrem ktoś coś doradzi, czy to wystarczy, czy zabieracie coś jeszcze? Jakieś rady?

a dokąd jedziecie? będzie tam gorąco? hmm nie wiem co jeszcze. Może np. wapno w syropie na wypadek jakiejś reakcji alergicznej?

a jeszcze dodam, że warto zabrać moskitierę nad łóżeczko by nie było ukązeń komarów, no ale to się nie zalicza do apteczki :)

jedziemy nad nasze polskie morze, także upałów nie przewiduję raczej :) moskitierę mamy do łóżeczka turystycznego :) Dziękuję za radę, nawet nie orientowałam się,że takie syropy są, dowiem się jutro w aptece:)

Wez cos na biegunke Smecta i elektrolity

Dobrze też wziąć coś na zaparcia dla dziecka, ja wczoraj żona kupiła dicopeg junior do apteczki, jak mi się zaparcie przytrafi to też wezmę ale większą dawkę ;)

plasterki, sól fizjologiczna

Wzięłabym jeszcze coś przeciwko komarom. Wiem, że Chicco ma preparat na komary od 3 miesiąca. Sama go używam. Po tym jak przekopałam milion półek żeby kupić coś dla dziecka poniżej 1 roku wydaje mi się, że to najlepsza opcja. Nie uczula i ładnie pachnie. Ostatnio spray miał sprawdzian bojowy. W desperacji spryskaliśmy się z mężem jak nam do sypialni komar wpadł i nas pogryzł i muszę przyznać, że resztę nocy mieliśmy już spokój.

Dodam jeszcze, że znalazłam też preparat po ukąszeniu tej samej firmy (Chicco). Można go stosować od urodzenia. - to na wypadek, gdyby do jakichś ugryzień już doszło. O jego skuteczności przekonaliśmy się właśnie podczas naszej przygody z komarem. posmarowaliśmy pogryzienia i o dziwo faktycznie przeszło! Raz posmarowane ugryzienie więcej nie swędzi (przynajmniej do teraz nie swędzi, a przygoda z komarem miała miejsce przedwczoraj).