czy rodzice tez wam wiecznie wala teksty, ze kazdy facet chce tylko wykorzystac

zebym sie pilnowala, bo zli faceci, zebym nie pila bo mnie wykorzystaja, ze ojejejejku, ze kazdy tylko mysli o jednym, ze taka jestem naiwna. Jakos tego nie czuje :/ czy trzeba tak mlodym dziewczynom prac mozg, ja nawet nie myslalam o takich rzeczach, ze ktos by chcial uprawiac seks ze mna, czasem mam wrazenie, ze ludzie co wiecznie gadaja o takich rzeczach sa jacys zboczeni :/

też mam takie wrażenie. Mi rodzice nigdy nie gadali takich rzeczy, co więcej mówili że seks jest ważny i fajny. Myślę że zawdzięczam i bardzo fajne, luźne podejście do tematu. Za to moja koleżanka miała identycznie jak Ty, wiecznie jej takie teksty trzaskali i jest totalnie nieporadna uczuciowo. Ma bardzo dziwne podejście do facetów i oni przez to uciekają.

w dzisiejszych czasach tzw wykorzystanie to nie jest jeszcze tragedia . Ale rozumiem twoich rodziców bo zdają sobie sprawę jak wiele niebezpieczeństw czyha na młodych ludzi a już młode dziewczyny w szczególności .