Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joannaanna302

Dzień matki teściowa

Polecane posty

Gość Joannaanna302

Cześć dziewczyny, mam pytanko. Zbliża się dzień matki. Mój mąż nie pamięta o żadnych urodzinach świętach itp. Zawsze to ja mu przypominałam również o tym że jest dzień matki i żeby jego matce kupić prezent z tej okazji. Jednak w tym roku... Teściowa mieszka 3km od nas. Własnego wnuka nawet nigdy na spacer nie zabrała, nie odwiedza go itp. Młody ma 4 lata. Ja byłam w szpitalu miesiąc temu to nawet nie zadzwoniła- nie pomogła też synowi w opiece jak mnie nie było.Jak byście postąpiły w związku z tym świętem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaanna302
i troszkę mi się upszykszyło wchodzenie jej w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomnienie nic nie kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomnij ze jest swieto, ale nie angażuj się w kupno prezentu. Niech on sam cos kupi, wybierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka suka - dziecko nazywać młody- patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tesciowa nie do pozazdroszczenia.... ja dla zasady bym zadzwonila z zyczeniami ale nie wiem czy bym jechala do niej np z kwiatami... ja mam podobna sytuacje bo moj maz o niczym nie pamieta ale za to tesciowa mam do rany przyloz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaanna302
Tyle że mój mąz będzie w delegacji i na mnie by spadł"obowiązek zakupienie prezentu i odwiedzin"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda. Mąż telefonicznie niech złoży życzenia. Nie musisz nic robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaanna302
powiem Wam, że jestem chora jak mam nawet do niej zadzwonić. zrobiła się tak egoistyczna, zapatrzona w swój tyłek że szok. A potem się dziwi że swiąt nie chcemy u niej spędzać. Wiekszy kontakt moja rodzina ma z panią z warzywniaka.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech maz pojedzie przed delegacja z prezentem bo później nie będzie miał możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet i kupno prezentu. Mąz pewnie oleje to i nic nie kupi, albo będzie usiłował na mnie to zrzucić. A jak ja się postawię i odmówię to wyjdzie że buntuję męża przeciwko matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że jest trudna we współżyciu, nie zmienia faktu, że jest Waszą matką, a to Dzień Matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaanna302
teściowa to nie matka. Tym bardziej że mi teściowa powtarza że "synowa to nie rodzina"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to skoro synowa to nie rodzina to ta baba to nie matka... a to dzień matki. Więc niech spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż wie, że uważasz, iż teściowa to nie matka? Po co Ślub brałaś, skoro nie dojrzałaś do budowania rodziny? Dla kasy i bzykania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ślub się bierze z teściową?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli teściowa twierdząc że synowa to nie rodzina jednak jest matką? działa to w 1 stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorąc Ślub, stajemy się rodziną. Małżeństwo to jedność osób. Nie musisz uwielbiać teściowej-podobnie jak matki, ale jesteś jej winna szacunek i miłość jak matce. Jak można nie uważać za matkę kogoś, kto wydał na świat połowę Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, że nie uważasz siebie i męża za jedno, ale to świadczyłoby o braku miłości do niego, czyli nadal o bezsensowności zawierania Małżeństwa. Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko powiedz Mezowi zeby zadzwonil do Niej i zlozyl zyczenia w Waszym imieniu i tyle ..Skoro macie slaby kontakt to po co masz jej w doope wchodzic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaanna302
12;06 dzięki za podpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno a niby z jakiej racji Ty miałabyś to robić. Jeśli mąż poprosi Cię żebyś Ty zaniosła jej kwiaty to kategorycznie bym odmówiła. To jego matka (twoja teściowa - zwracasz się do niej mamo bo tak wypada i tak się przyjęło) i to on niech zaniesie przed albo po nie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówi się "mamo", bo tak wypada, tylko dlatego, że taki jest skutek Małżeństwa-są jedno, mają wszystkich i wszystko wspólne. Tylko niedojrzali do związku mówią inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Twoja wypowiedź z 12.31 dowodzi tego, że wcale nie szukasz odpowiedzi, tylko potwierdzenia słuszności swojego jadu. Dojrzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa to nie wlasna matka, tylko matka partnera/partnerki. Jestem tesciowa (mam 58 lat) i z zona (25) syna tak samo jak z mezem (30) corki jestesmy po prostu po imieniu. To na pewno berdziej normalne niz mowienie "mamo, tato" do osob ktore tym nie sa. Zyczenia na dzien matki dostalam od dzieci, oczywiscie przyszly na spotkanie razem z malzonkami, ktorzy jednak zyczen nie skladali. Nie jestem do ch....ry mama, tylko tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 13.17: Twoja postawa jest dowodem na to, że teściowe mimo, iż starsze od synowych, też bywają niedojrzałe. Przykre są takie postawy. Współczuję Twojej synowej/zięciowi traktowanym jak obcy ludzie z ulicy mimo, iż dla Waszego potomstwa są najdrożsi. Chyba, że nie są :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 13.17: Myślisz, że jesteś cool? Jesteś głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj I co,chesz nam zaimponować żeś taka nowoczesna???? nie jestes nowoczesna tylko masz kompleks starości.Myślisz ze mowiąc sobie z dziewczyną 25 lat młodszą robisz z siebie koleżankę,równolatkę? a jak się czują z tym twoje dzieci? Głupota goni głupotę,wypada mieć dla siebie szacunek.A mówić sobie na per ty nie z każdym można:):):) potem krzyknie niezadowolona synowa np Kryśka nie p,,,,, głupot,będzie ci miło :) babuniu:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rownie dobrze moze sie do niej zwrocic ''mamo, wez nie pier... glupot'' lub ''prosze mamy, niech mama nie pierdo... glupot'' lol Jesli i tesciowej i synowej odpowiada mowienie sobie po imieniu to nie widze problemu a nawet mysle, ze relacje moga byc bardziej kolezenskie, nie mylic z arogancja i zuchwaloscia. Autorko, nie masz OBOWIAZKU skladac zyczen tesciowej, zwlaszcza ze nie interesuje sie Wami. ( btw, niektore synowe zabilyby za taka tesciowa lol)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczka na Dowód bez Zaświadczeń http://www.kredytyk.net.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Pożyczki na Dowód - kredyty dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Kredyt Samochodowy Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę dla Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×