od prawie 2 lat jestem z facecetem, a teraz dowiedziałam sie o dziecku

od jakiegoś czasu wie, że jest ojcem, z jednej strony jest zły z drugiej cieszy się, że jest ojcem. Nie zdradził mnie, dziecko ma już prawie 2 latka. co robić?

sam dowiedział się niedawno. wchodzić w ten układ czy wycofać się?

Sytuacja jest o tyle gorsza, że planowaliśmy ślub. Obydwoje mamy po 30 lat. Załamałam się.

Trudna sytuacja ja chyba bym się wycofała. Jedan dziecko to zobowiązanie na lata. Współczuję Ci..

On twierdz, ze to nie koniec świata. Ale ja czuję się inaczej. Nie wiem, co będzie po naszym ślubie, jak pojawią się nasze dzieci. Mam poczucie że 2 lata przeleciały mi przed nosem i wszystko muszę zaczynać od nowa

na pewno jego? niech lepiej zażąda testów, no wiesz jakby nie było 2 lata plus 9 mcy to spory okres, był czas, by poprzedniczka go poinformowała, więc pytanie z mojej strony; dlaczego właśnie teraz? przemyśl to

Jego, wszystko zostało dokładnie sprawdzone. Sądzę, ze chodzi o alimenty, dlatego zdecydowała się jemu powiedzieć.

Z tego co mówił, gdy zaszła w ciąże, mówiła że dziecko nie jest jego. Jak widać zmieniła zdanie. Do 20+ będzie płacił alimenty, będzie się z tą kobietą widywał, nie takie życie sobie wyobrażałam, ale nie mam pojęcia co zrobić.

w takim razie chyba powinnaś na jakiś czas odłożyć plany o ślubie i, jeśli oczywiście chcesz, sprawdzić jak to będzie wyglądało w rzeczywistości.

a jaki ma stosunek do tego dziecka? widuje sie z nim? to też dużo ci powie co z niego za człowiek. Sprawa niewesoła,współczuję.Ja bym na twoim miejscu odłożyła plany ślubu i zobaczyła jak sytuacja sie rozwinie.Bo czy chcesz czy nie on już zawsze będzie związany z tą kobietą i dzieckiem.

Dowiedział się niedawno, nie widział jeszcze dziecka. Z jednej strony jest rozżalony, bo wie co to dla nas znaczy, z drugiej się cieszy- w końcu został ojcem. Chce uczestniczyć w jego wychowaniu, z tamtą kobietą nie chce mieć nic, ale wszystkie moje plany legły w gruzach.

zastanow sie czy zniesiesz to ze bedzie sie z dzieckiem widywal a dziecko z nim. Musisz brac to pod uwage. Nie licz ze zerwie kontakt z dzieckiem. Co prawda dla niego tez to nowa sytuacja ale mysle ze bedzie chcial zobaczyc to dziecko. Jezeli wiesz ze bedzie ci to przszkadzac to dobrze sie zastanow

Jesli mnie by to spotkalo to bym sie wycofala bez szemrania. Facet ma juz do konca zycia garb w postaci dziecka, noi tej kobiety bo czy komunia, bierzmowanie, slub czy cokolwiek zwiazanego z tym dzieckiem to juz zawsze beda oni dwoje jako rodzice.... Wspolczuje Ci. Totalny idiotyzm ze strony tego babska. Mogla od razu mu powiedziec, mial prawo wiedziec. A teraz taka informacja zniszczyla plany zyciowe dwoch osob. Kretynka nic wiecej.

Wycofać się łatwo powiedzieć, nie doszło do zdrady, nie jesteśmy złą parą, nie myśleliśmy o rozstaniu. A tu taka sytuacja.

lepiej przebadaj się na hiv i inne choroby jak był aż tak nieodpowiedzialny że lasce zrobił bachora to nie wiadomo z kim się gził i jakie choróbska złapał

wątpię by był taki..

Niech sprawdzi czy dziecko jest jego.Może dopiero wykonać badania gdy urodzi się dziecko.Z Tobą żyje 2 lata i dziecko też ma 2 lata???? Jeżeli by się okazało że dziecko jest jego dała bym sobie z nim spokój.To jednak są zobowiązania i kontakty z byłą.W żadnym wypadku nie zgodziła bym się na ten związek. Facet z alimentami.Sory, ale nie dla mnie ten pakunekDecyzja należy do Ciebie.

na 100% jego.

odpuść go sobie,żaden facet ie jest wart takiego poświęcenia, czyli Twoich marzeń o normalnym związku, jeśli z nim zostaniesz wspomnisz moje słowa za pięć lat lub mniej powiesz sobie, "ale ja głupia byłam"